Newsy

Weronika Marczuk o współpracy menadżerskiej z byłym mężem

2013-10-10  |  11:15
Weronika Marczuk nie chce oceniać nowej menadżerki Cezarego Pazury. Chętnie za to opowiada, jak współpraca z aktorem układała się w jej przypadku. Kiedyś to ona była menadżerem Pazury. Teraz została nim żona aktora, Edyta. 

Weronika Marczuk zdaje sobie sprawę, że każdy jej komentarz na ten temat wywoła sensację, dlatego uważnie dobiera słowa.

 – Mogę powiedzieć jak mieszkanie artysty z menadżerem sprawdziło się w moim przypadku. Nie widzę nic złego w byciu menadżerem męża, jeśli ta współpraca się układa i służy artyście. W naszym przypadku ja mogłam całą sobą i swoją głową odpowiadać za artystę od A do Z, ponieważ miałam
go pod ręką w domu
– mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Weronika Marczuk.

Marczuk podkreśla jednak, że wspólne życie z menadżerem to indywidualna sprawa.

 – W każdej konfiguracji może być zupełnie inaczej. Widzieliśmy przypadki, kiedy to szkodziło albo związkom, albo współpracy. Wspólne życie artysty z menadżerem to uniwersalna rzecz i myślę, że decyzja należy do tego, kto ją podejmuje – podsumowuje producentka filmowa.

Weronika Marczuk rozwiodła się z Cezarym Pazurą w 2007 roku po 12 latach małżeństwa.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.