Mówi: | Grażyna Szapołowska |
Funkcja: | aktorka |
Grażyna Szapołowska: Mam coraz mniej zaufania do ludzi. Moi przyjaciele w momentach stresowych okazywali się nieprzyjaciółmi
Aktorka przyznaje, że bardzo zawiodła się na wielu osobach z bliskiego otoczenia. Jest rozczarowana ich postawą, bo w wtedy, kiedy najbardziej potrzebowała ich wsparcia, odwróciły się od niej. Zdaniem aktorki w środowisku artystycznym trudno o prawdziwą, szczerą przyjaźń, bo wcześniej czy później wkrada się zazdrość o popularność czy sukcesy.
– Mam kontakt ze zwierzętami, ponieważ kontakt z ludźmi okazał się dla mnie nie do końca prawdziwy. Przyjaciele okazywali się zupełnie nieprzyjaciółmi w momentach stresowych i stąd moje rozczarowanie. Dlatego zwierzęta są dla mnie bardziej wartościowe. No i rodzina, to oczywiste dla każdego. Natomiast coraz mniej mam zaufania do ludzi – mówi agencji Newseria Grażyna Szapołowska, aktorka.
Zdaniem aktorki wielu ludzi całkowicie pochłonęła ślepa pogoń za pieniędzmi, karierą i prestiżowymi stanowiskami. Chcemy żyć na wysokim poziomie i mieć coraz więcej, ale to wszystko często odbywa się kosztem rodziny i przyjaciół.
– Nie mamy czasu na przyjaźnie. Stało się coś takiego, że nie ma czasu na przyjaźń, jest ciągła gonitwa za pieniędzmi. Ale to wynika z tego, że myśmy długo byli uciskani przez komunizm i potem, kiedy była ta możność zetknięcia się ze światem zachodnim, zachłysnęliśmy się i okazało się, że potrzebujemy pralkę, lodówkę, dobry samochód. Kiedyś żyliśmy bez tego, wolniej – tłumaczy Grażyna Szapołowska.
Aktorka podkreśla, że coraz bardziej brakuje nam uśmiechu, poczucia humoru i dystansu do siebie. Skrywamy to gdzieś głęboko w sobie i nie znajdujemy czasu na drobne przyjemności, z których powinno składać się nasze życie.
Czytaj także
- 2024-09-11: Dobrostan psychiczny młodych się pogarsza. Krytycznie oceniają swoje relacje szkolne
- 2024-08-28: Listopadowe wybory w USA mogą się przełożyć na dalszy przebieg wojny w Ukrainie. Możliwy też wpływ na kampanię prezydencką w Polsce
- 2024-07-29: Młodym singlom coraz bardziej podoba się życie w pojedynkę. Znacząca zmiana w ciągu dekady
- 2024-07-12: Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu
- 2024-06-05: Beata Tadla: „Pytanie na śniadanie” jest sporym wyzwaniem. Nawet przez sekundę nie zatęskniłam za swoim dawnym życiem zawodowym
- 2024-05-06: Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
- 2024-08-09: Beata Pawlikowska: Wiele razy planowałam życie w różnych miejscach z dala od Polski. Kupiłam nawet kawałek dżungli w Amazonii
- 2024-05-22: Beata Pawlikowska: Podczas urlopów ekologia schodzi u nas na drugi plan. Zbyt często latamy samolotami i niszczymy przyrodę
- 2024-05-20: Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy
- 2024-05-28: Paweł Małaszyński: Nigdy nie miałem na pieńku z sąsiadami. Zresztą jak mieszkamy w jednym bloku, to fajnie trzymać się razem i wspierać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
Muzycy zespołu Enej do końca nie chcieli wierzyć, że powtórzy się czarny scenariusz sprzed 27 lat i na południu Polski dojdzie do powodzi na południu Polski. Niestety najgorsze przewidywania meteorologów i hydrologów spełniły się. Artyści mocno nad tym ubolewają i solidaryzują się z tymi, którzy przeżywają teraz dramat, bo z dnia na dzień zostali z niczym, bez dachu nad głową. W takich sytuacjach Polacy stanęli na wysokości zadania. Szybko ruszyły zbiórki pieniędzy i potrzebnych produktów dla powodzian. Piotr Sołoducha i Mirosław Ortyński nie szczędzą pochwał i słów uznania wobec wszystkich, którzy wykazują się empatią i zrozumieniem.
Gwiazdy
Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
Uczestniczki programu „Azja Express” nie ukrywają, że na początku trudno im było przełamać barierę wstydu, zapukać do cudzego domu i poprosić o nocleg. Zadania nie ułatwiała obecność pozostałych członków ekipy, bo nawet jeśli właściciele domu byli skłonni pomóc dwóm pięknym kobietom, to już kamery budziły pewien niepokój. Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska zaznaczają jednak, że również w tym przypadku trening czyni mistrza i za każdym kolejnym razem było już coraz łatwiej. Zdążyły się też przekonać, że Filipińczycy są niezwykle otwarci, życzliwi i gościnni.
Gwiazdy
Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
Wokalistka przyznaje, że ona również z niepokojem patrzy na kolejne prognozy hydrologów. Jest wstrząśnięta relacjami z obszarów powodziowych i ma świadomość, że w obliczu żywiołu ludzie są bezsilni. Magda Bereda wspiera także swoich znajomych, którzy mieszkają we Wrocławiu i ma nadzieję, że nie nadejdą od nich kolejne złe informacje. Artystka zachęca do wszelkiej pomocy powodzianom i do włączania się w zbiórki najbardziej potrzebnych produktów.