Mówi: | Aleksandra Szwed |
Funkcja: | aktorka |
Aleksandra Szwed pracuje nad debiutancką płytą na 20-lecie pracy artystycznej
Aktorka zamierza w wyjątkowy sposób uczcić 20-lecie pracy artystycznej. Aleksandra Szwed pracuje nad debiutancką płytą. Wkrótce ukazać się ma zapowiadający ją singiel. Krążek nie będzie utrzymany w jednym klimacie muzycznym, znajdą się na niej utwory z gatunku rocka, funku, i jazzu.
Aleksandra Szwed debiutowała w show-biznesie jako członkini dziecięcej grupy towarzyszącej występom Majki Jeżowskiej. W 1995 roku rozpoczęła pracę w telewizyjnym programie dla dzieci „Ziarno”. Dopiero cztery lata później trafiła do obsady serialu „Rodzina zastępcza”. Rola Elizy, którą kreowała przez 10 lat, przyniosła jej ogromną popularność. Rok temu artystka obchodziła dwudziestolecie pracy zawodowej, z tej okazji zdecydowała się nagrać swoją debiutancką płytę.
– Z Marcinem Przytulskim, który jest głównym twórcą poza mną na tej płycie, i z całym Korotki Music stwierdziliśmy, że to jest wspaniały sposób na uczczenie 20-lecia pracy. Ja też doszłam do takiego momentu, w którym stwierdziłam, że jak nie teraz, to kiedy – mówi Aleksandra Szwed agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wiosną tego roku gwiazda brała udział w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. W związku z wyczerpującymi przygotowaniami do każdego odcinka musiała przerwać pracę nad debiutanckim krążkiem. Po zakończeniu 5. edycji programu, której została zwyciężczynią, Aleksandra Szwed znów przyspiesza tempo.
– Już powoli wracam do studia, przygotowujemy kolejne single, przygotowujemy kolejne utwory, piosenki się piszą i komponują – mówi artystka.
Aleksandra Szwed podkreśla, że nie jest zawodową wokalistką z muzycznym wykształceniem. Śpiewa dla przyjemności, dlatego fani nie powinni spodziewać się jednolitej płyty, utrzymanej w jednym, konkretnym gatunku muzycznym.
– Mogą się państwo tam spodziewać zarówno utworów rockowych, jak i funku, jazzu, może odrobinę soulu. Każdy utwór na pewno będzie inny, ale też dzięki temu każdy z państwa będzie mógł w tej płycie znaleźć coś dla siebie – mówi Aleksandra Szwed.
Artystka nie wyznacza na razie daty premiery płyty i nie jest w stanie podać nawet przybliżonego terminu. Twierdzi, że najważniejsza jest dla niej jakość jej pracy, a nie walka z kalendarzem.
– Wolę, żeby to było trochę później, ale żeby ten materiał, który już do państwa rąk trafi, był materiałem, którym naprawdę będę się chciała podzielić, z którego naprawdę będę dumna, zadowolona i który będzie się przyjemnie słuchać – mówi Aleksandra Szwed.
Aktorka ma już na swoim koncie trzy single: „All my life” nagrany z Marco Bocchino, „Ach ten pan” oraz „For once in my life”, który powstał we współpracy z niemiecką grupą Vintage Vegas.
Czytaj także
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2025-01-27: Krystian Ochman: Gram na trąbce i na fortepianie. Nie mogę jednak ćwiczyć w domu, bo sąsiedzi interweniują
- 2024-12-19: Luna: Pewni ludzie i sytuacje mi nie służyły. Musiałam się oddzielić od przeszłości i zacząć nowy rozdział w swoim życiu
- 2024-12-27: Luna: Ostatnio cierpię na nadprodukcję twórczą. Eurowizja przyniosła mi zbyt dużo weny artystycznej i z tyłu głowy są już dwa kolejne albumy
- 2024-12-11: Miuosh: Trwa wielkie odliczanie do trasy koncertowej „Pieśni Współczesne. Tom II”. Biletów praktycznie już nie ma, więc dodajemy kolejne terminy
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.
Media
Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.
Media
Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.