Newsy

Anita Sokołowska: pobyt w Grecji był dla mnie jak reset absolutny

2017-01-18  |  06:45

Aktorka spędziła pięć styczniowych dni w Atenach. Twierdzi, że nie zwiedzała dużo, delektowała się natomiast grecką kuchnią i rozmowami z mieszkańcami miasta. Bywała także w teatrach. Jej zdaniem współczesny teatr grecki stawia na mocne, politycznie zaangażowane, a jednocześnie emocjonalne spektakle.

Życie zawodowe Anity Sokołowskiej od kilku lat koncentruje się wokół dwóch niezwykle popularnych seriali. W formacie „Na dobre i na złe” gwiazda wciela się w postać doktor Leny Starskiej, ordynatora szpitala w Leśnej Górze. Jej wątek był przez pewien czas ograniczany, obecnie jednak scenarzyści planują go rozbudować, aktorka będzie więc spędzać na planie serialu znacznie więcej czasu. Jednocześnie cały czas wciela się w postać Zuzy w formacie „Przyjaciółki” – obecnie telewizja Polsat kręci 9. sezon serialu.

Zapowiada się dziesiąty, bo mamy stałych widzów, co jest dużym sukcesem w Polsce, żeby tego typu serial miał tyle sezonów. Mam spektakle w teatrze, więc na nowe rzeczy już nie mam czasu, bo przede wszystkim chcę być mamą i wychować syna – mówi Anita Sokołowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Mimo licznych obowiązków zawodowych aktorka znalazła czas na krótkie wakacje. W styczniu spędziła z narzeczonym pięć dni w Atenach. Gwiazda twierdzi, że nie koncentrowała się na zwiedzeniu jak największej liczby miejsc, lecz na rozmowach z mieszkańcami greckiej stolicy i delektowaniem się wolnym czasem.

Piliśmy greckie wino, jedliśmy greckie potrawy, właściwie tureckie, bo tam jest bardzo duża inspiracja kuchnią turecką. Miałam takie pięć dni resetu absolutnego – mówi Anita Sokołowska.

Aktorka czterokrotnie gościła także w ateńskich teatrach. Twierdzi, że obejrzała w nich mocne, wzruszające spektakle tworzone przez młodych, współczesnych reżyserów i dramaturgów. Wszystkie były bardzo zaangażowane politycznie.

Co dziwne, tam jest tylko jeden teatr państwowy, jest za to bardzo dużo takich niezależnych grup, które tworzą w różnych miejscach – mówi Anita Sokołowska.

Gwiazda nie ukrywa, że w Atenach cieszyła się słońcem, którego brakuje jej w Polsce podczas zimowych miesięcy. Zapewnia, że gdyby mogła sobie pozwolić na dwa tygodnie urlopu, wybrałaby się do jednego z ciepłych krajów. Nie oznacza to jednak, że aktorka należy do osób, które zimę spędzają wyłącznie pod palmami, równie chętnie wybiera się w góry, by uprawiać sporty zimowe.

Na nartach byłam oczywiście, byłam już na Hintertuxie, na lodowcu jeździłam kilka dni, więc narty mam już odhaczone w tym roku – mówi Anita Sokołowska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Problemy społeczne

W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.