Newsy

Anna Kalczyńska: Gotuję sporo. Często nie idzie to w parze z oczekiwaniami mojej rodziny

2023-03-16  |  06:06

Prezenterka ma dużą wyobraźnię kulinarną i dla niej tradycyjne potrawy to stanowczo za mało. Dlatego w kuchni chętnie eksperymentuje, szuka nowych inspiracji i próbuje przepisów proponowanych przez uznanych kucharzy. W związku z tym potrafi przyrządzić wiele dań, które robią wrażenie na gościach. Szczególnie dumna jest chociażby z łososia ze szczawiem według starodawnej francuskiej receptury i zapiekanki z soczewicą. Jej bliscy natomiast nie mają zbyt wygórowanych potrzeb. Najchętniej jedzą rosół, spaghetti bolognese albo nuggetsy z kurczaka.

Anna Kalczyńska przekonuje, że na co dzień spędza w kuchni dużo czasu i stara się tak dopasować menu, by zaspokoić gusta poszczególnych członków rodziny. Nie jest to jednak łatwe zadanie.

– Gotuję sporo, ale niestety często nie idzie to w parze z oczekiwaniami moich dzieci. Moja rodzina jest bardzo tradycyjna i najchętniej cały czas jedliby rosół, Jasiek chciałby stir-fry z kurczakiem i właściwie do tego może się ta kuchnia ograniczyć. Może jeszcze spaghetti bolognese albo nuggetsy z kurczaka. I właściwie tu moglibyśmy zakończyć menu, ale ja właśnie bardzo lubię szukać czegoś nowego – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Kalczyńska.

Jak podkreśla, bardzo chętnie wykorzystuje w swojej kuchni różnego rodzaju warzywa i ryby. Na liście jej popisowych dań jest wiele smakołyków, którymi może poczęstować gości.

– Mam fantastyczną zapiekankę z soczewicy z bakłażanami. To jest fajny przepis na zimę, taka trochę wegetariańska lazania. Bardzo to lubię i goście też chwalą. Lubię robić pasty, bardzo lubię makrelę, pieczone ryby, gotuję też świetną zupę dyniową, dosyć ostrą, że aż czasami dzieci wykręca, ale i tak jedzą. Robię też fajnego łososia według przepisu, który przywiozłam z Francji. Gdy podaję to gościom, to zawsze robi wrażenie – mówi prezenterka.

Na niej ta potrawa po raz pierwszy zrobiła ogromne wrażenie właśnie podczas pobytu w jednej z francuskich restauracji. Tę recepturę postanowiła więc przenieść do swojej kuchni.

– Kiedy we Francji podano nam właśnie tego łososia, to byłam tak zaintrygowana smakiem, że po prostu spytałam kucharza, co to jest, i on mi wtedy właśnie powiedział, że to jest stary przepis, jeszcze XIX- czy nawet XVIII-wieczny. I rzeczywiście można znaleźć ten przepis w internecie, więc w ten sposób go odwzorowałam. Nie jest bardzo skomplikowany, ale trzeba mieć młody szczaw – dodaje Anna Kalczyńska.

Prezenterka liczy na to, że kopalnią kulinarnych inspiracji będzie dla niej nowy cykl w „Dzień Dobry TVN” pod hasłem „W marcu jak w garncu”.

– To właśnie my, czyli prowadzący „Dzień Dobry TVN”, będziemy państwa kucharzami. Podejmujemy bowiem wyzwanie naszych widzów i będziemy gotować według przepisów nadsyłanych do redakcji. Ja zrobię to bardzo chętnie, ponieważ na co dzień gotuję i też szukam inspiracji. Często inspiruję się tym wszystkim, co proponują nasi kucharze w studiu, choć niektóre rzeczy wydają mi się zbyt skomplikowane – mówi.

Anna Kalczyńska w programie przygotowała spanakopitę, eskalopki z łososia ze szczawiem i sałatkę z ogórków.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.