Mówi: | Anna Popek |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna |
Anna Popek: Żyję w celibacie i jest mi z tym dobrze. Niczego jednak nie wykluczam
Anna Popek na razie jest singielką, nie zamyka się jednak na nową miłość. Twierdzi, że z mężczyzną, o którym niedawno media pisały jako o jej nowym partnerze, łączą ją wyłącznie koleżeńskie relacje. Obecnie dziennikarka skupia się bowiem na wychowywaniu córek i jak sama mówi, nie rozprasza się niepotrzebnymi rzeczami.
W marcu w mediach pojawiły się zdjęcia Anny Popek, która wychodziła z siedziby TVP w towarzystwie tajemniczego mężczyzny. Większość portali uznała, że towarzysz dziennikarki jest jej nowym partnerem życiowym. Popek już następnego dnia zdementowała te pogłoski na swoim profilu na Facebooku. Tajemniczym mężczyzną okazał się jej kolega z pracy, to operator Piotr Gronau. Dziennikarka zapewniła, że łączy ją z nim wyłącznie relacja koleżeńska.
– Wychodziliśmy z telewizji, mówię: „Patrz Piotrek, stoją fotoreporterzy”. On mówi: „Ach, to chodź, wyjdziemy razem, napiszą, że jesteśmy parą”. Mówię: „Nie napiszą”. Jechałam akurat na kolejne zdjęcia, a on skończył swój dyżur. Rzeczywiście zrobili nam zdjęcia. A Gronau mówi: „Chodź, teraz staniemy, będziemy się namiętnie całować, to dopiero będzie afera”. Mówię: „Nie, już nie przesadzajmy, jak my to odkręcimy potem, nie da rady”. I grzecznie odprowadził mnie do samochodu, ja pojechałam do swoich zajęć, on do swoich – mówi Anna Popek w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Dziennikarka twierdzi, że przez krótką chwilę burza w mediach internetowych nawet ją bawiła. Szybko zdała sobie jednak sprawę z tego, że z takimi sytuacjami trzeba bardzo uważać, łatwo bowiem zranić osoby trzecie. Ani Anna Popek, ani Piotr Gronau obecnie nie są z nikim związani, jednak gdyby pozostawali w związkach medialne doniesienia mogłyby zrobić krzywdę ich partnerom.
– Teraz jest u nas w „Pytaniu na śniadanie” taka krótka lista, kto teraz wychodzi z Anią Popek, kto będzie nowym partnerem Ani Popek. I sobie żartujemy w towarzystwie kolegów, operatorów i innych, że to tak łatwo jednak nie tyle manipulować, ile wpływać na opinię publiczną i na to, co myślą ludzie. Więc trzeba ostrożnie z tego korzystać – mówi Anna Popek.
W 2012 roku Anna Popek, po 16 latach małżeństwa, rozwiodła się z mężem Andrzejem. Od tego czasu media chętnie spekulują na temat kolejnych związków prezenterki. Ona sama zapewnia, że obecnie nie ma żadnego partnera, choć nie narzeka na brak zainteresowania ze strony mężczyzn.
– Ostatnio pisze do mnie taki chłopak: „Pani Aniu Popek, kocham panią”, albo: „Pani Aniu Popek, podoba mi się pani”. To bardzo jest miłe. Ale nie odpisałam, bo byłoby może z tego coś jeszcze. Teraz mam taki etap w życiu, że wychowuję córki, mieszkamy sobie razem, żyję w celibacie, bardzo mi z tym jest dobrze. Nie rozpraszam się niepotrzebnymi rzeczami, ale idzie wiosna, kto wie, co się wydarzy – mówi Anna Popek.
Dziennikarka nie zamyka się na możliwość nowego związku. Twierdzi, że życie jest nieprzewidywalne i nigdy nie wiadomo, kiedy i gdzie spotka się nową miłość.
Czytaj także
- 2024-12-23: Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-07: Nowotwór wykryty na wczesnym etapie może być całkowicie wyleczalny. Tylko co trzeci Polak wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-27: Zespół Enej: Na Ziemi mamy skrajności – od suszy po ulewę. Martwi nas, jak będzie wyglądał świat naszych dzieci
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi
Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.
Problemy społeczne
Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją
Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.