Newsy

Anna Powierza: W te wakacje pierwszy raz pływałam w Bałtyku. Nasze polskie parawany są dużo lepsze niż jakieś adriatyckie luksusy

2021-08-03  |  06:17

Aktorka uznaje swój tegoroczny urlop nad polskim morzem za niezwykle udany. Zaznacza, że wypoczęła o wiele lepiej niż nad Adriatykiem. Teraz ze zdwojoną siłą wraca do pracy. Jesienią będzie można ją zobaczyć na scenie Teatru Kamienica, w nowych odcinkach serialu „Klan”, a także w nowych projektach artystycznych. Na razie jednak nie chce o nich zbyt wiele mówić.

Anna Powierza nie ukrywa, że jest usatysfakcjonowana tegorocznymi wakacjami. W lipcu korzystała m.in. z uroków plaży w Mielnie, pływała w morzu i bawiła się z córeczką.

– W tym roku porównywałam Bałtyk z Adriatykiem z przewagą oczywiście Bałtyku, jakże by inaczej. Nasze polskie morze, nasze polskie parawany to jest jednak zdecydowanie to, a nie jakieś adriatyckie luksusy. Pierwszy raz też pływałam w Bałtyku i jestem nim autentycznie, szczerze zachwycona. Dzięki temu czuję się już wakacyjnie naprawdę zrealizowana i z wielką radością wracam do pracy. Wracam właśnie na plan serialu i prawda jest taka, że nie mogłam się już tego doczekać – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Powierza.

Aktorka cieszy się, że złapała oddech, naładowała baterie i teraz z przyjemnością wraca do aktywności zawodowej. Zdradza też, że czekają ją nowe, niezwykle ciekawe wyzwania artystyczne.

– Na razie o moich najnowszych projektach nic nie mogę powiedzieć, tylko mogę was poprosić, żebyście trzymali za mnie kciuki, i mam nadzieję, że będziecie to robić. Jeśli tak, to na jesieni, owszem, się wydarzą – mówi.

Anna Powierza kontynuuje również swoją przygodę z serialem „Klan”, w którym wciela się w rolę Czesi. Nowe odcinki popularnej telenoweli będzie można oglądać na antenie TVP1 od września.

– Oczywiście trzymam kciuki, żeby czwarta fala była tylko i wyłącznie pogróżkami i żeby od września wróciły również teatry, bo to jest moja największa chyba zawodowa, aktorska, ciągle jeszcze odkładana miłość. Jeżeli tylko teatry zostaną otwarte, to zapraszam do Teatru Kamienica i do Teatru Fabryka Marzeń, tam będziecie mnie mogli zobaczyć – mówi aktorka.

Jesienią na deskach Teatru Kamienica Annę Powierzę będzie można oglądać m.in. w spektaklu „SPA, czyli Salon Ponętnych Alternatyw" w reżyserii Emiliana Kamińskiego. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Medycyna

Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.