Mówi: | Beata Kawka |
Funkcja: | aktorka, dyrektor artystyczny Teatru Miejskiego w Lesznie |
Beata Kawka: Bilety w teatrze w Lesznie sprzedają się jak ciepłe bułki. Mamy już wyprzedany wrzesień
Aktorka jest zachwycona publicznością z Leszna. Twierdzi, że mimo ambitnego repertuaru Teatru Miejskiego bilety na kolejne spektakle zostają błyskawicznie wyprzedane. Pracę na stanowisku kierownika artystycznego teatru w Lesznie porównuje do obozu harcerskiego – zamiast wielu miesięcy prób tylko kilka tygodni bardzo intensywnych przygotowań, gdy aktorzy spędzają razem niemal całe dnie.
W Lesznie nie było teatru przez ostatnich 77 lat, spektakle wystawiano jedynie w miejscowym Centrum Kultury i Sztuki. Teatr Miejski pod wodzą Błażeja Baraniaka rozpoczął działalność dopiero we wrześniu 2016 roku. Dyrektor nowej placówki zaproponował posadę kierownika artystycznego Beacie Kawce, która przez 7 lat współpracowała z CKiS. Aktorka twierdzi, że prowadzenie teatru w małej miejscowości nieco różni się od przewodzenia podobnej placówce w Warszawie.
– Specyfika teatru jest taka, że pracuje się od godziny 10 do 14 i od 18 do 22. Są to godziny prób i spektakli. W Lesznie jest nieco inaczej – mówi Beata Kawka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Teatr Miejski w Lesznie nie jest placówką stacjonarną, związani z nim aktorzy i reżyserzy mieszkają na stałe w innych miejscowościach, co skutkuje nieco inną organizacją pracy. Próby do premierowego spektaklu trwają krócej, zazwyczaj kilka tygodni zamiast kilku miesięcy. Ich twórcy nie rozchodzą się bowiem do własnych obowiązków, lecz wspólnie spędzają czas, nawet przy obiedzie dyskutują o pracy.
– Jest to rodzaj obozu harcerskiego – przyjeżdżamy, tworzymy, jesteśmy ze sobą związani fantastycznymi relacjami reżysera z aktorami – mówi Beata Kawka.
Aktorka nie ukrywa, że pracując przy premierowym spektaklu „Moralność Pani Dulskiej”, miała obawy odnośnie do przyszłości tego przedsięwzięcia. Podobnie jak aktorzy wątpiła w to, czy leszczynianie zechcą przyjść do teatru, wszyscy żartowali nawet, że konieczne będzie zatrudnienie osoby odpowiedzialnej za organizację widowni. Szybko jednak się okazało, że stanowisko takie nie będzie potrzebne, bilety na dwa pierwsze miesiące zostały bowiem niemal natychmiast wyprzedane.
– Bilety w Lesznie sprzedają się jak ciepłe bułki, mamy w tej chwili wyprzedany wrzesień, będziemy za chwilę sprzedawać październik. Ta publiczność jest niezwykła poprzez to, że przynosi swoją cudowną energię, leszczynianie są dumni z tego, że mają swój teatr, że dorobiliśmy się tego serca miasta – mówi Beata Kawka.
Gwiazda jest zachwycona lokalną publicznością. Twierdzi, że widzowie z Leszna doceniają wszystkie działania twórcze jej zespołu i fakt, że teatr w Lesznie nie jest teatrem komercyjnym. Proponowany przez zespół Błażeja Baraniaka repertuar obejmuje ambitne spektakle, nie tylko lekkie w odbiorze farsy i komedie. Mimo to bilety są błyskawicznie wyprzedawane – dla Beaty Kawki jest to największy powód do dumy.
– Oni są gotowi w Lesznie na „Ślub” Gombrowicza, ta premiera odbędzie się już we wrześniu, będziemy nią otwierać nowy sezon, jest to już ta półka wyżej – mówi aktorka.
Beata Kawka uważa, że dzięki działalności Teatru Miejskiego Leszno powoli wyrasta na teatralną stolicę subregionu. Na prezentowane w nim spektakle coraz częściej przyjeżdżają nie tylko mieszkańcy Leszna, lecz także przyjezdni z Poznania i Wrocławia.
Czytaj także
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2024-12-12: 15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-27: Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-08-20: Tomasz Jacyków: W każdej grupie społecznej są osoby bardzo dobrze ubrane, relatywnie przeciętnie i tragicznie. Wiele osób ubiera się niestosownie do okazji
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.
Moda
Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.