Mówi: | Daria Ładocha |
Funkcja: | prezenterka |
Daria Ładocha: Chciałabym nagrać piosenkę – kucharze dzieciom, z której dochód byłby przeznaczony na pomoc potrzebującym. Rzucam światu wyzwanie i czekam na odzew
Prezenterka podkreśla, że pokłosiem jej udziału w „Mask Singer” jest pomysł, by nagrać wyjątkową świąteczną piosenkę. Nie chodzi jednak o kolejny okolicznościowy utwór, o którym wszyscy szybko zapomną. Tym razem znani kucharze zaśpiewaliby bowiem dla potrzebujących dzieci, a dochód byłby przeznaczony na ich dożywienie. Daria Ładocha szuka więc chętnych osób, które chciałyby się przyłączyć do tego projektu.
Niedawno prezenterka wzięła udział w pierwszej polskiej edycji programu „Mask Singer”. Jak podkreśla, nie jest profesjonalną wokalistką, techniki śpiewu poznała dopiero w czasie przygotowań do tego formatu, ale odkąd tylko pamięta, zawsze chętnie nuciła sobie coś po nosem.
– Ja cały czas przy gotowaniu śpiewam i od tego wszystko się zaczęło. Po prostu ktoś usłyszał, jak ja sobie śpiewam do ogórka, i byłam dobrym narybkiem do programu, który nie jest profesjonalny, ale być może nie będzie się obawiał, żeby zaśpiewać. Ale przyznam, że obawiałam się bardzo – mówi agencji Newseria Lifestyle Daria Ładocha.
Dzięki udziałowi w „Mask Singer” prezenterka ma już za sobą debiut sceniczny i tym samym nabrała apetytu na więcej. Zamierza wykorzystać swoje umiejętności wokalne w szczytnym celu. Projekt miałby być realizowany przed świętami Bożego Narodzenia.
– Skoro otworzyłam tę puszkę Pandory, chciałabym przygotować taką piosenkę – kucharze dzieciom. Chciałabym, żebyśmy my, kucharze, zaśpiewali przed świętami świąteczną piosenkę, a cały dochód byłby przeznaczony na to, żeby nakarmić przed świętami te dzieci, które nie mają domów, rodziców i nie dostają prezentów. Marzy mi się długi stół, który będzie przechodził przez cały Stadion Narodowy, gdzie posadzimy dzieci, a my, kucharze, przyjdziemy i zaśpiewamy piosenkę w szczytnym celu – mówi.
Na razie jest pomysł i są plany, które czekają na realizację. Do tego potrzeba jednak sztabu ludzi. Daria Ładocha liczy na to, że ta propozycja przypadnie do gustu twórcom i producentom, którzy chętnie zaangażują się w ten projekt.
– Właśnie rzucam światu wyzwanie, bo takie rozmowy są m.in. okazją do tego, żeby zasiać ziarno. Myślę, że to jest bardzo dobry moment w roku, żeby zacząć się do tego przygotowywać, a więc wszyscy ci, którzy mają ochotę wziąć udział w takim przedsięwzięciu, mogą się ze mną kontaktować. Problemem nie będzie zaśpiewanie takiej piosenki, bo ja kucharzy namówię, natomiast cała ta dodatkowa infrastruktura – trzeba to nagrać, PR-owo rozgłosić, cały ten stadion jakoś zorganizować. To jest rzecz, do której chciałabym zaprosić ludzi, by wsparli tę akcję – dodaje prezenterka.
Czytaj także
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
- 2024-09-30: Daria Ładocha: Część uczestników już dużo wcześniej chciała wziąć udział w „Azja Express”. To powoduje, że pojawia się determinacja i motywacja
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
- 2024-08-14: Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych
- 2024-06-27: Rośnie skala wykorzystywania seksualnego dzieci przez internet. Ofiarami padają nawet kilkulatkowie
- 2024-05-23: Anna Kalczyńska: Za mało w naszym życiu społecznym dobrych uczuć i wzorców. Pomaganie powinno być fundamentem i jednym z filarów naszego życia
- 2024-05-27: Agata i Tomasz Wolni: Jest w nas głęboka potrzeba dzielenia się tym, co dostaliśmy od życia. Bliskie naszemu sercu są inicjatywy wspierające rodzinę
- 2024-06-05: Tomasz i Agata Wolni: Czas spędzony z naszymi dziećmi jest dla nas najcenniejszy. Dlatego walczymy z urządzeniami, które chcą nas na milion sposobów rozproszyć i nam go ukraść
- 2024-05-20: Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.