Newsy

Daria Zawiałow: Dziesięć lat próbowałam się przebić. Nie była to łatwa droga

2018-05-28  |  06:26

Wokalistka nie kryje satysfakcji z wyróżnień podczas ostatniej Gali Fryderyków, ale też doskonale wie, że niełatwo jest zaistnieć na scenie muzycznej i co ważne – utrzymać się na niej. Wspomina, że kiedy po wygranej w programie „Szansa na sukces” miała okazję wystąpić w opolskich „Debiutach”, liczyła na propozycje od producentów i wytwórni. Mimo to jej kariera nie potoczyła się wówczas spektakularnie.

Tegoroczna Gala Fryderyków była triumfem Darii Zawiałow. Wokalistka otrzymała dwie statuetki – za fonograficzny debiut roku i album roku w kategorii alternatywa („A kysz!’).

– Po ostatnich Fryderykach z całą pewnością możemy stwierdzić, że jesteśmy bardzo zadowoleni. Mamy też złotą płytę na koncie, więc nie mogę powiedzieć, że narzekam. Myślę, że w Polsce jest coraz więcej miejsca dla sceny alternatywnej. Mam wrażenie, że alternatywa robi się modna, więc już nie jest alternatywą, przechodzi ona w mainstream i to jest super – mówi agencji Newseria Daria Zawiałow, wokalistka.

Zdaniem wokalistki gusta muzyczne Polaków ewoluują w dobrym kierunku. Ona sama również długo poszukiwała swojej ścieżki muzycznej. Najpierw wydawało jej się, że będzie to jazz i soul, później – że jednak rock. Zawiałow zdradza, że zawsze marzyło jej się jednak, żeby jej płyty nie były zamknięte w jednej szufladzie muzycznej, żeby znalazło się na nich miejsce zarówno na elektronikę, popowe melodie, jak i na rockową energię i gitarowe brzmienia.

– Naprawdę coraz więcej ambitnej muzyki możemy słuchać na polskim rynku. Ona ma coraz większą pulę swoich odbiorców, swoich słuchaczy. Gramy koncerty, które są totalnie wyprzedane. To jest naprawdę piękne, cieszę się bardzo, że tak jest – mówi Daria Zawiałow.

Daria Zawiałow przyznaje jednak, że w czasach, kiedy każdy może się stać twórcą muzyki i wrzucić ją do sieci, niełatwo wyróżnić się z tłumu. Jej droga do sukcesu również była kręta.

Myślę, że ogólnie bardzo trudno jest się przebić. Sama próbowałam dziesięć lat i nie była to łatwa droga. Trzeba przede wszystkim mieć pomysł na siebie, ale też ciężką pracą dążyć konsekwentnie do celu, z dużym nakładem pokory. I być sobą, myślę, że to jest najważniejsze, bycie sobą – mówi Daria Zawiałow.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Ochrona środowiska

Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić

Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.

Muzyka

Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy

Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.