Mówi: | Daria Zawiałow |
Funkcja: | wokalistka |
Daria Zawiałow nagrała cover przeboju Haliny Frąckowiak „Serca gwiazd”. „Praca nad coverem jest trudniejsza niż nad swoim autorskim utworem”
Piosenka promuje najnowszą produkcję Playera „Pajęczyna” z Joanną Kulig w roli głównej. „Serca gwiazd” w interpretacji Darii Zawiałow to utwór łączący w sobie nowoczesność z klimatem lat 80. Wokalistka podkreśla, że interpretacja przeboju Haliny Frąckowiak we współczesnej aranżacji ma zupełnie inny wydźwięk niż oryginał.
– Mój skromny wkład w serial „Pajęczyna” to singiel promujący, który miałam okazję stworzyć z A_GIM-em. Jest to cover utworu „Serca gwiazd” Haliny Frąckowiak. Oryginał jest zupełnie inny, jest on bardziej pozytywny, jest taki nadziejny, a my musieliśmy zrobić coś, co będzie mroczne, tajemnicze, zagadkowe, więc było to bardzo trudne zadanie – mówi agencji Newseria Lifestyle Daria Zawiałow.
Piosenkarka podkreśla, że wraz z A_GIM-em starali się zrobić wszystko, aby ich interpretacja wpasowała się w mroczny klimat serialu. Niebanalny pomysł producenta na aranżację w połączeniu z genialnym tekstem Jonasza Kofty i Janusza Kondratowicza tworzy zagadkę, która intryguje i zaprasza do tajemniczego świata, do roku 1978, w którym częściowo rozgrywa się akcja serialu.
– A_GIM naprawdę nie miał z tym łatwo, natomiast w końcu wpadł na pewien pomysł, żeby zachować właśnie tę dynamikę, która oddaje emocje serialowe i trzyma w napięciu, ale jednak dodał od siebie różne elektroniczne syntezatory i dźwięki, które budzą ten niepokój, które są mroczne, które odbierają pozytywny vibe temu utworowi. Myślę, że koniec końców ten utwór bardzo współgra z serialem – mówi Daria Zawiałow.
Artystka przyznaje, że praca nad nową wersją materiału, który kiedyś zdobył ogromną popularność, wymaga dużej kreatywności, polotu i wyobraźni. Nie wystarczy bowiem sięgnąć po hit sprzed lat i po prostu go zaśpiewać. Trzeba mieć na niego taki pomysł, który przekona słuchaczy.
– Przede wszystkim praca jest nad coverem, a nad swoim autorskim utworem jest zupełnie inna, nad tym się zawsze inaczej pracuje. Myślę, że też trochę trudniej, bo trzeba to wywrócić do góry nogami, wymyślić całkowicie własną interpretację. Czy nam się to udało, to już pozostawiam słuchaczom, niech oni zdecydują, czy im się podoba. Natomiast mi się podoba i nieskromnie stwierdzę, że jestem fanką tej naszej interpretacji – mówi wokalistka.
„Pajęczyna” to historia Kornelii Titko (w tej roli Joanna Kulig), odważnej naukowczyni obdarzonej niezwykłą pamięcią. Jej dzieciństwo zniszczyła przedwczesna śmierć rodziców oraz starszej siostry. Matka Kornelii, Teresa Titko, była wybitnym fizykiem jądrowym. W gierkowskim programie nuklearnym pełniła rolę prawej ręki jego twórcy, generała, prof. Grzegorza Giedrowicza. Po latach w życiu Kornelii pojawia się tajemniczy mężczyzna, który twierdzi, że był niegdyś oskarżony o zabójstwo jej siostry. Bohaterka rozpoczyna prywatne śledztwo. Daria Zawiałow podkreśla, że przed rozpoczęciem pracy nad coverem nie widziała serialu ani też żadnego jego pilota.
– Widziałam tylko zdjęcia i wiedziałam, o czym jest, znałam fabułę, ale nie czytałam scenariusza, nie widziałam wcześniej, więc musieliśmy całkowicie to zrobić, zupełnie wejść w to i poczuć ten klimat tak na surowo, więc nie było to łatwe zadanie – mówi.
W czerwcu tego roku Daria Zawiałow wydała swoją nową płytę „Wojny i noce”, którą promowały single: „Żółta taksówka” i „Za krótki sen”. W drugim utworze towarzyszy jej Dawid Podsiadło.
Czytaj także
- 2024-09-30: Daria Ładocha: Część uczestników już dużo wcześniej chciała wziąć udział w „Azja Express”. To powoduje, że pojawia się determinacja i motywacja
- 2024-09-10: Daria Ładocha: Wyjeżdżając na wakacje, trzeba się liczyć z tym, że jest drogo. Już same bilety lotnicze są paragonami grozy
- 2024-08-16: Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
- 2024-07-09: Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-03-13: Sterowany światłem rozrusznik pomoże pacjentom z niewydolnością serca. Urządzenie jest ultralekkie i biodegradowalne
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.