Mówi: | Dorota Wellman |
Funkcja: | prezenterka telewizyjna |
Dorota Wellman: Kariery w telewizji nie robi się szybko. Chyba że pokaże się cycki lub inne części ciała
Prezenterka przestrzega przed marzeniami o szybkiej karierze w telewizji. Jej zdaniem możliwe jest to tylko poprzez wywoływanie skandali bądź epatowanie nagim ciałem. Osobom pragnącym długo pracować na wizji, radzi zacząć od pracy na najniższych stanowiskach, dzięki której zdobywa się niezbędne doświadczenie. Ona sama tak właśnie zaczynała karierę telewizyjną.
Dorota Wellman radzi osobom, które marzą o pracy na wizji, zacząć przede wszystkim od szczerego odpowiedzenia sobie na pytanie, czy faktycznie ma się predyspozycje do wykonywania tego zawodu. Zdaniem Wellman warto wybrać inne studia niż na kierunku dziennikarstwo, tej pracy najlepiej bowiem uczyć się w praktyce. Tę natomiast można zdobyć, zaczynając od najniższych stanowisk w telewizji.
– Należy powiedzieć sobie, że w telewizji nie robi się kariery szybko, chyba że pokaże się cycki albo inne części ciała. Wtedy naprawdę idzie szybko, tylko że trwa krótko. Więc jak tak powoli się pniemy, to dużo dłużej na tych schodach i na tej scenie będziemy – mówi Dorota Wellman agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zdaniem prezenterki dobrze jest także założyć kanał, np. na platformie YouTube, i tam publikować własne materiały dziennikarskie. Ona sama doświadczenie telewizyjne zdobywała, zaczynając od podstaw – przygotowywania dokumentacji programu, czytania krótkich newsów dotyczących pogody, pracy z montażystami przy powstawaniu programu. Twierdzi, że jej postawę wobec zawodu dziennikarza telewizyjnego ukształtowały dwie osoby. Pierwszą z nich była jej matka, Wanda Sudnik-Owczuk, dziennikarka radiowa, a drugą prof. Aleksander Bardini – pedagog, aktor i reżyser.
– Powiedział mi, że mimo że może nie mam cudownej urody, nie jestem Monicą Bellucci, czego bardzo żałuję, albo Magdą Moll, czego również żałuję, to mam osobowość, która się przebija przez ekran, i dam sobie w telewizji radę, jeśli będę dobrze pracować – mówi Dorota Wellman.
Prezenterka twierdzi, że tylko podczas pracy w TVN w duecie z Marcinem Prokopem przeprowadziła blisko 6 tys. wywiadów. Doskonale pamięta swój pierwszy wywiad przeprowadzony w telewizji. Rozmawiała wówczas z Tomaszem Raczkiem i jak twierdzi, udało jej się pozytywnie zaskoczyć znanego krytyka filmowego swoją rozległą wiedzą. Wywiad ten zaowocował trwającą do dziś przyjaźnią między Dorotą Wellman a Tomaszem Raczkiem. Prezenterka twierdzi, że w pamięci zostają jej jednak nie rozmowy z gwiazdami i celebrytami, lecz ze zwyczajnymi ludźmi, którzy mają za sobą poruszające doświadczenia życiowe.
– Została mi w pamięci matka, która zdecydowała się oddać organy syna do przeszczepu w Londynie, tam spadł z dachu i mama z Polski zdecydowała, że odda części swojego dziecka innym ludziom. W rocznicę jego śmierci przychodzą do niej listy od 6 osób, które żyją dzięki niemu – mówi Dorota Wellman.
Dorota Wellman z wykształcenia jest filologiem, jednak karierę zawodową związała z mediami. Pracę jako dziennikarka zaczynała w radiu, szybko jednak trafiła na mały ekran. W TVP pracowała m.in. przy programach „Tylko w Jedynce”, „Goniec”, i „Pytanie na śniadanie”, w TVN jest jedną ze współprowadzących „Dzień Dobry TVN”, a na antenie TVN Style prowadziła „Miasto kobiet”.
Czytaj także
- 2025-01-08: Podwyżki wynagrodzeń nie rozwiążą problemu niedoboru nauczycieli. Ważny jest też prestiż zawodu i obciążenie obowiązkami
- 2024-12-13: Luna: Fajną opcją jest praca w sylwestra zamiast skupiania się na zabawie. Jeszcze nie mam planów na ten czas
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.