Newsy

Edyta Olszówka: Przykre jest to, że media robią z czyjegoś życia jarmark. Buntuję się przeciwko temu, bo cierpią na tym nasi bliscy

2019-03-07  |  06:23

Aktorka ma za złe mediom, że żywią się sensacją i informacjami wyssanymi z palca. Jej zdaniem artykuły, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, mogą sprawić przykrość nie tylko ich bohaterom, lecz przede wszystkim członkom rodziny. By nie dostarczać prasie czy serwisom plotkarskim kolejnych tematów, aktorka unika imprez show-biznesowych, ścianek i błysku fleszy. Przyznaje też, że bywanie na salonach jest dla niej niezwykle męczące i stresujące.

Edyta Olszówka często gości na łamach plotkarskich portali i nierzadko w złym świetle. Media wielokrotnie rozpisywały się o niej w kontekście depresji, alkoholizmu czy problemów sercowych.

Ostatnio miałam taką okładkę, że jestem w związku. Nie wiem, skąd takie myśli i pomysły przychodzą do głowy. To jest przykre tylko z tego powodu, że robi się z czyjegoś życia jarmark, bo czasami rzeczywiście, jak jest coś ogłaszane, co jest faktem, co się stało, to może ma to inny wymiar, ale takie dorabianie ideologii jest dosyć kłopotliwe – mówi Edyta Olszówka, aktorka.

Aktorka ma żal do dziennikarzy, że zamiast umówić się na szczery wywiad, to przedstawiają rzeczywistość po swojemu, tylko po to, by sensacja na pierwszej stronie przyciągnęła jak najwięcej czytelników.

Buntuję się przeciwko temu, tym bardziej że każdy z nas ma rodzinę i to często odbywa się bardzo dużym ich kosztem, nasi bliscy na tym cierpią. Jestem już starsza i pewne rzeczy zaakceptowałam, ale myślę, że trzeba się trochę zastanowić, że to może mieć naprawdę czasami przykre konsekwencje – mówi Edyta Olszówka.

Olszówka przyznaje, że stroni od ścianek, czerwonych dywanów i show-biznesowych eventów. Można ją zobaczyć jedynie na ważnych premierach filmowych, galach wręczenia branżowych nagród czy niektórych pokazach mody. Pojawia się tylko tam, gdzie musi ze względu na zobowiązania zawodowe.

Przez jakiś czas byłam ambasadorem Bielendy i wtedy po prostu odczuwałam taki obowiązek, że jako ambasador firmy kosmetycznej – jeżeli w ogóle chcę być tego twarzą – to powinnam gdzieś bywać. To były te dwa lata, kiedy rzeczywiście bardzo intensywnie uczęszczałam na różnego rodzaju imprezy, bo czułam się zobowiązana. A teraz, jak już jestem zwolniona z takich obowiązków, to raczej unikam – mówi Edyta Olszówka.

Aktorka tłumaczy, że konieczność bywania na salonach to najsłabszy punkt zawodu, który wykonuje.

– Tak naprawdę to nie jest mój świat, gdzieś tam się tego świata trochę boję. To nie jest to, co chciałabym robić i gdzie się czuję pewnie, dlatego zapraszam do teatru czy na plan filmowy, bo tam jestem w swoim akwarium i wśród swoich rybek, a z kolei takie imprezy są dla mnie bardzo stresujące – mówi Edyta Olszówka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Farmacja

Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej

Zespół naukowców z Międzynarodowego Centrum Badań nad Szczepionkami Przeciwnowotworowymi (ICCVS) na Uniwersytecie Gdańskim prowadzi zaawansowane badania nad nową terapią  raka płuca, w której rolę leku będą pełnić limfocyty wyizolowane z krwi chorego. – To terapia szyta na miarę. Dla każdego z pacjentów wybieramy inny rodzaj komórek – mówi prof. dr hab. Natalia Marek-Trzonkowska. Jak wskazuje, projekt SWIFT jest już coraz bliżej rozpoczęcia fazy badań klinicznych. Jego realizację umożliwiły środki unijne w ramach działania Międzynarodowe Agendy Badawcze (MAB) z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) przyznane przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej.

Edukacja

RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów

Rzecznik Praw Dziecka zapowiada walkę z mającymi miejsce w szkołach i innych placówkach przypadkami nieuzasadnionego przytrzymywania dzieci i młodzieży w spektrum autyzmu i z niepełnosprawnościami sprzężonymi. Trwają prace nad powołaniem interdyscyplinarnego zespołu, który zajmie się m.in. zaostrzeniem kar za tego typu nieuzasadnione przypadki. O takich sytuacjach młodzi ludzie sami informują Biuro RPD. Jego przedstawiciele apelują nie tylko o zmianę przepisów, ale też edukację dyrektorów szkół.