Newsy

Futra, kożuchy i wykończenia z piór - nowa kolekcja Łukasza Jemioła na sezon jesień-zima 2014/2015

2014-06-26  |  11:30
Luksusowe futra i kożuchy, wkończenia z naturalnych piór oraz złote akcenty, które przełamują stonowaną kolorystykę. Łukasz Jemioł w najnowszej kolekcji Premium na sezon jesień-zima 2014/2015 postawił na egzotyczne materiały z różnych zakątków świata. Nowa kolekcja Łukasza Jemioła to kwintesencja kobiecości w luksusowej wersji. 

Tym razem projektant proponuje przede wszystkim eleganckie futra i kożuchy. Po raz pierwszy pojawiają się wykończenia z naturalnych piór, które mają podkreślać ulotność kobiecego charakteru. To klasyka połączona z nutką nonszalancji.

–  Myślę, że pióra przełamały surowość skór, niektórych płaszczy i nadały nową jakość sylwetkom. Użyłem naturalnych skór, futer, kożuchów w połączeniu z jedwabiem, z dzianinami. Lubię zaskakiwać w kolekcjach premium, bo one są takim moim artystycznym wyrazem. Inspiracje były różne, bo było też trochę militarnych rzeczy, ale bardzo kobiecych, otulających – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Łukasz Jemioł, projektant mody.

Każdemu pokazowi Jemioła towarzyszy tłum gwiazd, które nie kryją swojej fascynacji jego projektami. Podczas prezentacji najnowszej kolekcji pojawiły się m. in. Małgorzata Socha, Natalia Siwiec, Kaja Śródka, Edyta Herbuś czy Anna Wendzikowska.

Lubię takie nieoczywiste połączenia, gdzie niby jest niedbale, ale tak naprawdę ta niedbałość jest wystudiowana. U niego jest dużo takiej wystudiowanej niedbałości i dużo takich miękkich rzeczy: swetrów, zamszowych spodni, które są miłe do noszenia i przyjemne w dotyku – mówi Anna Wendzikowska, dziennikarka. – Zawsze te stylizacje Łukasza są mocno w moim stylu, zwłaszcza te casualowe, wyciągnięte swetry, spodnie skórzane. Dużo takich rzeczy, które mnie osobiście bardzo się podobały.

Kolekcja stanowi egzotyczne połączenie tkanin z całego świata. Projektant postawił na najwyższej jakości materiały sprowadzane z Włoch, Hiszpanii, Francji i Azji. Dominuje stonowana kolorystyka – przygasający pudrowy róż, szarości, beże, granaty, odrobina złota.

Przepiękna kolekcja. Szlachetne kolory, tkaniny fajnie łączone, długie wełniane swetry. Widać, że tej zimy będzie nam bardzo ciepło w wykonaniu Łukasza Jemioła – mówi Edyta Herbuś, tancerka.

Kolory były tak spójne w kontekście całości, że trudno powiedzieć, czy róż, czy czerń. To połączenie było genialne i piękne, ale najbardziej podobało mi się wykorzystanie piór w kamizelkach, w pasach. W kontekście całości to były piękne dodatki, na które głównie zwróciłam uwagę. Te piękne strusie pióra w różnych odcieniach. Cudo!  – dodaje Kaja Śródka, stylistka.

Łukasz Jemioł to jeden z najbardziej kreatywnych polskich projektantów. W ciągu roku tworzy cztery kolekcje: dwie basic i dwie premium. Prezentuje się na najważniejszych wydarzeniach modowych w Polsce. Pod koniec marca odniósł także ogromny sukces w Lizbonie. Wiosenno-letnia propozycja polskiego projektanta zachwyciła miłośników świata mody i zebrała jedne z najdłuższych owacji podczas całego Fashion Week ModaLisboa.

–  Cenię go za to, w jakim tempie się rozwija skubaniec, bo rzeczywiście jest utalentowany i w pewnym sensie jest konsekwentny. Cały czas idzie wiernie ze swoim stylem. Ale z drugiej strony jednak zaskakuje. Zaskakuje tym, że za każdym razem jest to jednak kolejna odsłona Łukasza Jemioła, ale nigdy nie jest taka sama – podkreśla Edyta Herbuś.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.