Mówi: | Gosia Andrzejewicz |
Funkcja: | wokalistka |
Gosia Andrzejewicz: Po trzech miesiącach ćwiczeń z trenerem personalnym zaczęłam mieścić się w mój wymarzony rozmiar S. Teraz czuję się młodziej
Wokalistka przeszła metamorfozę i schudła ponad 10 kilogramów. Tłumaczy, że decyzja o zmianie stylu życia była podyktowana głównie chęcią polepszenia sprawności fizycznej. Przyznaje, że powrót do szczupłej sylwetki bardzo ją cieszy. Dzięki regularnym treningom oraz restrykcyjnej diecie jej forma z miesiąca na miesiąc jest coraz lepsza. Konsekwencją zmian w wyglądzie są nowe propozycje zawodowe. Już niedługo Gosię Andrzejewicz będzie można zobaczyć w kolejnej edycji show Polsatu „Twoja twarz brzmi znajomo”.
– W lipcu ubiegłego roku występując na scenie, poczułam, że nie mam już takiej kondycji jak kiedyś. Postanowiłam zacząć ćwiczenia z trenerem personalnym. Moim głównym celem było zwiększenie wydolności, nie schudnięcie. Utrata wagi to dodatkowy skutek – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Gosia Andrzejewicz.
Przemiana wokalistki od razu wywołała zainteresowanie mediów. Na uwagę zasługuje szczególnie czas, w którym Andrzejewicz udało się zrzucić zbędne kilogramy. Wyznaje, że kluczem do sukcesu jest regularność, konsekwencja i determinacja. To właśnie dzięki nim osiągnęła cel bardzo szybko.
– Po trzech miesiącach treningów zaczęłam mieścić się w mój wymarzony rozmiar S. Trener poprosił mnie wtedy, żebym zamieściła fotkę na social mediach. Nagle wszyscy zaczęli pytać, jak to się stało, że schudłam. Nie musiałam wkładać w to bardzo dużo pracy, po prostu systematycznie chodziłam na zajęcia i dbałam o dietę – tłumaczy.
Andrzejewicz przyznaje, że intensywne treningi pod czujnym okiem trenera personalnego to jednak nie wszystko. Ważne jest, aby aktywność fizyczna szła w parze ze zdrową i zbilansowaną dietą. Jadłospis artystki przepełniają składniki bogate w substancje odżywcze, witaminy i minerały. Wokalistka zrezygnowała z niezdrowych przekąsek i pustych kalorii.
– Odżywiam się głównie ekologicznymi produktami, jem dużo warzyw. Staram się, żeby proporcje były racjonalne – nie objadam się. Zrezygnowałam ze słodyczy i cukru. Odrzuciłam również fast foody i biały chleb. Jestem na diecie bezglutenowej i bezlaktozowej. Na moim Instagramie pokazuję, jak wyglądają posiłki, które jem, by inni mogli skorzystać z moich patentów na szczupłą sylwetkę – wyjaśnia.
Gosia Andrzejewicz przyznaje, że przemiana fizyczna wpłynęła także na to, w jaki sposób patrzy na świat oraz samą siebie. Dzięki metamorfozie jest dużo bardziej radosna, pełna energii, a ponadto czuje się młodziej. Taka postawa zaowocowała nowymi propozycjami zawodowymi. Projekty artystyczne są dla wokalistki dodatkową motywacją w walce o utrzymanie wagi.
– Propozycja wzięcia udziału w programie „Twoja twarz brzmi znajomo” jest po części konsekwencją mojej metamorfozy. Gdy zmienia się sylwetka, sposób myślenia także staje się inny. Automatycznie przyciągamy do naszego życia to, co pozytywne – dodaje wokalistka.
Czytaj także
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-08-14: Agnieszka Hyży i Maciej Rock: W tym roku nie wyjeżdżamy na wakacje, od świtu do nocy ciężko pracujemy. Chcemy, żeby poranki „Halo tu Polsat” były najlepsze na rynku
- 2024-08-22: Agnieszka Hyży: Maciek Dowbor i Piotr Gąsowski w pierwotnej wersji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” stworzyli wyrazisty i ciekawy duet. Będzie ciężko z tym rywalizować
- 2024-11-14: Maja Sablewska: Bohaterki mojego programu mają mnie na sto procent, czują to i obdarzają mnie zaufaniem. Jestem zupełnie inna niż wtedy, kiedy zaczynałam robić te metamorfozy
- 2024-09-27: Ada Fijał: Młode pokolenie jest niezwykle obeznane z modą. Kiedyś my uczyliśmy uczestników naszych programów, co mają robić, a teraz często to my uczymy się od nich
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2023-11-24: Aleksandra Adamska: Zmiana mojego wyglądu jest związana z nowym projektem. Zdjęcia już zakończyłam, ale nadal doskonale się czuję w krótkich blond włosach
- 2023-11-27: Zuzanna Grabowska: Podczas zdjęć do serialu „Rafi” musiałam przez pół roku chodzić w różowych włosach. Dało mi to pewien rodzaj pewności siebie i zachęciło do kolejnych zmian
- 2023-07-03: Halina Mlynkova: Mam plany zawodowe na najbliższe dwa lata. Nad moją solową płytą pracują kompozytorzy z Los Angeles
- 2023-05-25: Natalia Zastępa: Studia i przeprowadzka do Warszawy to dopiero wierzchołek góry lodowej. Myślę, że największe zmiany dopiero przede mną
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.
Prawo
Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.
Ochrona środowiska
Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.