Mówi: | Grażyna Wolszczak |
Funkcja: | aktorka |
Grażyna Wolszczak: Nie zakazuję synowi mieć dzieci. Jestem gotowa na to, by zostać babcią
Grażyna Wolszczak zaprzecza medialnym doniesieniom, jakoby zakazywała synowi mieć dzieci. Aktorka nigdy niczego mu nie nakazywała. Przyznaje również, że babcią może być w każdej chwili i nie boi się tego.
Gwiazda na temat posiadania wnuków wypowiedziała się niedawno w wywiadzie dla magazynu „Świat & Ludzie”. Plotkarskie portale przedrukowały fragment mówiący o tym, że Grażyna Wolszczak wolałaby, aby syn najpierw ustabilizował swoją sytuację materialną, a potem myślał o dzieciach. Stanowisko aktorki spotkało się z falą krytyki i oskarżeniami, że zakazuje synowi mieć dzieci i że nie chce być babcią.
– Nigdy w życiu niczego nie zabraniałam, ani nakazywałam. Chciałabym być babcią. Jestem psychicznie dojrzała, żeby mieć kolejną osobę do kochania. Natomiast nie byłoby to jeszcze rozsądne, skoro sytuacja materialna nie jest ustabilizowana. Natomiast życie jest życiem i każdy wie, że potrafi zaskakiwać, dlatego będzie, co będzie – mówi Grażyna Wolszczak.
Aktorka zapewnia, że nie miałaby problemu z mówieniem o sobie jako o babci.
– Upływający czas nie jest przyjemny, ale to ignoruję. Nie mam na to wpływu, nie będę siedzieć i płakać – mówi aktorka.
Grażyna Wolszczak w tym roku skończy 57 lat. Jej syn Filip ma 27 lat i studiuje psychologię. Od kilku lat jest w szczęśliwym związku, niedawno wyprowadził się z domu.
Czytaj także
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-05-24: Filip Chajzer: Jestem samozwańczym królem kebaba. Miałem już ponad 700 zapytań o franczyzę i za dwa–trzy lata będzie to bardzo poważny biznes
- 2024-06-18: Filip Chajzer: Bardzo długo nie widziałem sensu życia. Napisałem biografię dla ludzi, którzy tak jak ja przeszli przez depresję
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-01-19: Marcelina Zawadzka: Bardzo tęsknię za moją babcią i często ją wspominam. Zawsze bardzo we mnie wierzyła
- 2023-09-18: Filip Chajzer: Po naszej pierwszej audycji w Radiu ZET rozdzwoniły się telefony i zaczęły spływać gratulacje. Kocham reporterkę radiową, bo uruchamia wyobraźnię
- 2023-10-03: Filip Chajzer: Postanowiłem oderwać od siebie hasło show-biznes i postawić tylko na biznes
- 2023-01-16: Natalia Sikora: Wydaje mi się, że mam sporo wspólnego z Ewą Demarczyk. Łączy nas podobna wrażliwość muzyczna i sceniczna charyzma
- 2022-12-07: Grażyna Wolszczak: Dresy i sportowe obuwie to jest coś, co zawsze lubiłam, a pandemia nam jeszcze ten styl podkreśliła. Wspaniale, że projektanci to wykorzystują
- 2022-07-19: Małgorzata Ohme: Filip Chajzer jest moim przyjacielem. Zawsze jesteśmy dla siebie w momentach krytycznych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.
Konsument
Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.