Newsy

Gwiazdy o walentynkach: Elżbieta Romanowska nie przywiązuje do nich wagi. Iga Krefft i Kamil Pawelski co roku je świętują

2019-02-13  |  06:50
Mówi:Elżbieta Romanowska, aktorka
Kamil Pawelski, bloger, wokalista
Iga Krefft, aktorka, wokalistka
  • MP4
  • Elżbieta Romanowska sceptycznie podchodzi do świętowania walentynek, bo jak podkreśla, każda – nie tylko ta data jest odpowiednia na to, by wyrazić swoje uczucia lub okazać sympatię drugiej osobie. Dla niej 14 lutego nie ma więc żadnego szczególnego znaczenia. Z kolei Iga Krefft uważa, że symboliczne gesty z okazji Dnia Zakochanych są bardzo miłe i podsycają temperaturę w związku. Kamil Pawelski zdradza natomiast, że zamierza uczcić powiększenie swojej rodziny i planuje zaprosić żonę na romantyczną kolację.

    Co to są walentynki? Okazja do tego, żeby powiedzieć drugiej osobie, że się ją kocha, że jest dla nas ważna i że jest dla nas wyjątkowa nie potrzebuje daty w kalendarzu. To można robić naprawdę codziennie na miliard różnych sposobów – mówi agencji Newseria Elżbieta Romanowska, aktorka.

    Aktorka nie planuje więc na 14 lutego żadnych atrakcji. Dla niej to dzień jak każdy inny.

    – Pewnie będę w pracy jak zawsze. Żeby ktoś świętował, to ktoś inny musi pracować – mówi Elżbieta Romanowska.

    Natomiast dla Kamila Pawelskiego te walentynki będą wyjątkowe, bo świętowane w powiększonym składzie. W ubiegłym roku na świat przyszedł bowiem jego synek – Abel Antoni.

    Jak najbardziej obchodzimy walentynki, ale myślę, że ze względu na to, że mam bardzo napięty grafik teraz przez najbliższe dni, to to spędzenie walentynek będzie takie dosyć eksternistyczne, szybkie i intensywne. Albo zostaniemy w domu, albo wybierzemy się na jakąś kolację na mieście. Myślę, że warto jest pamiętać o tym, żeby ten romantyzm przez cały czas jakoś podsycać – mówi Kamil Pawelski, bloger, wokalista.

    Z kolei dla Igi Krefft walentynki to miła okazja do tego, żeby obdarować bliskie osoby miłym upominkiem.

    – Dla mnie każdy pretekst, jeśli chodzi o prezenty czy święta jest ważny. Nie dlatego, że chcę dostawać prezenty, ale dlatego, że kocham obdarowywać innych – mówi Iga Krefft, aktorka, wokalistka.

    I chociaż niestety w tym roku złożyło się tak, że gwiazda serialu „M jak miłość” walentynkowy wieczór musi spędzić w pracy, to nie zamierza rezygnować ze świętowania.

    Już zobligowałam mojego faceta, żeby planował jakieś spacery i inne restauracje wcześniej. Nie może mnie ta przyjemność ominąć. Im szybciej, tym lepiej, także ja się nie mogę doczekać walentynek – mówi Iga Krefft.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Tadeusz Drozda: Po 52 latach kariery na estradzie wystąpię nie jako artysta kabaretowy, ale jako piosenkarz. Jak przed każdym debiutem jest trema

    Podczas najbliższej edycji Polsat Hit Festival satyryk zaprezentuje się w nietypowej dla siebie roli – zamiast jak zwykle rozśmieszać publiczność do łez, zaśpiewa. W trakcie koncertu „Gdzie się podziały tamte prywatki” w jego wykonaniu będzie można usłyszeć dwa wielkie przeboje wylansowane przed laty przez Krzysztofa Krawczyka i Andrzeja Zauchę. Tadeusz Drozda podjął wyzwanie, zapowiada, że postara się mu sprostać, a jednocześnie nie ukrywa, że nieco się stresuje chociażby z tego powodu, że wśród nowego pokolenia artystów nie ma zbyt wielu znajomych.

    Muzyka

    Bryska: Dla mnie Opera Leśna to bardzo sentymentalne miejsce. Jako dziecko oglądałam festiwale w Sopocie, a teraz sama mogę na nich występować

    Wokalistka przyznaje, że z dużą radością przyjęła zaproszenie do udziału w Polsat Hit Festiwal 2025. Dla niej bowiem występ w Operze Leśnej w Sopocie ma niezwykle sentymentalny wymiar. Jeszcze będąc dzieckiem oglądała w telewizji koncerty z Sopotu i marzyła, by kiedyś stanąć na tej kultowej scenie. Marzenie się spełniło i teraz, kiedy tylko ma taką możliwość wraca do tego amfiteatru z ogromną przyjemnością. W piątek Bryska zaśpiewa w koncercie „Radiowy Przebój Roku”.

    Transport

    Polska jednym z największych rynków aut używanych na świecie. Dwie trzecie kierowców planuje zakup z drugiej ręki

    66 proc. konsumentów, którzy w ciągu najbliższych trzech lat chcą zmienić samochód, deklaruje zakup z drugiej ręki – wynika z badania autoDNA. W Polsce na jedno auto nowe, z salonu, przypada pięć używanych. Chociaż rynek wtórny się stopniowo profesjonalizuje, wciąż liczne są nieprawidłowości i próby oszukania kupującego. 81 proc. kupujących deklaruje, że weryfikuje stan auta przed zakupem, ale często jest to bardzo pobieżny proces.