Mówi: | Ignacy Liss |
Funkcja: | aktor |
Ignacy Liss: „Marzec ’68” tak bardzo koresponduje z naszą rzeczywistością. Wtedy ludzie musieli uciekać z Polski, teraz uciekają z Ukrainy
Aktor zauważa, że film „Marzec ’68” w reżyserii Krzysztofa Langa, który właśnie wchodzi do kin, to opowieść uniwersalna i ponadczasowa, równie aktualna dzisiaj, jak i pół wieku temu. Miesiąc temu, poprzez agresję Rosji na Ukrainę, świat zmienił się nieodwracalnie i te dramatyczne wydarzenia na trwałe zapiszą się w naszej pamięci. Marzec tego roku i marzec sprzed 54 lat spina więc swoista klamra. Podobnie jak wtedy, tak i dziś ludzie muszą zostawiać dobytek swojego życia i uciekać przed pogardą, poniżeniem i śmiercią. Ignacy Liss podkreśla, że takim aktom nienawiści i przemocy trzeba mówić głośne „nie”, a potrzebującym udzielać każdego możliwego wsparcia.
Film „Marzec ’68” opowiada o buncie młodzieży przeciwko władzy, która chce jej odebrać wolność duchową, swobody obywatelskie i poczucie narodowej tożsamości. „Moczarowcy” – grupa skupiona wówczas wokół ministra spraw wewnętrznych – walcząc o wpływy, posługiwali się mieszaniną antyinteligenckich, komunistycznych i nacjonalistycznych haseł. Mieczysław Moczar liczył bowiem na to, że marcowe demonstracje studentów osłabią pozycję Gomułki w partii, pozbawią go zaufania sowietów i umożliwią przejęcie władzy. Z kolei Gomułka chcąc zachować stanowisko, wygłosił antysemickie przemówienie, dając w ten sposób przyzwolenie na wyrzucanie z pracy wybitnych naukowców, ludzi kultury, intelektualistów oraz zwykłych obywateli. W wyniku wydarzeń marcowych Polskę opuściło około 15 tys. obywateli, w większości pochodzenia żydowskiego. Ignacy Liss zauważa, że historia w pewien sposób zatoczyła koło.
– Ten film bardzo koresponduje z naszą rzeczywistością, jest to bardzo smutne. Wtedy ludzie musieli wyjeżdżać, zostawiać swoje majątki, swoje domy i uciekać, tak samo jak teraz nasi sąsiedzi ze Wschodu. Zostawiają wszystko i nie wiedzą, czy kiedykolwiek tam wrócą, więc w ten smutny sposób film koresponduje z tym, co dzieje się w Ukrainie. I uważam, że jest w tym pewnego rodzaju promyk, światło nadziei dla tego filmu, który może nas trochę przybliżyć do sytuacji tych ludzi i uwrażliwić na ich emocje – mówi agencji Newseria Lifestyle Ignacy Liss.
Tragiczne wydarzenia, które wcześniej znaliśmy tylko z filmów, historycznych książek czy opowieści starszych członków rodziny, teraz dzieją się na naszych oczach. Każdy z nas myślami i sercem jest więc przy Ukraińcach, którzy potrzebują wsparcia. Również Ignacy Liss nie pozostaje obojętny na tę sytuację. Pomaga szczególnie tym, którzy pozostali w swoim kraju. Uczestniczy między innymi w przygotowaniu dla nich transportów z materacami, śpiworami, poduszkami, kocami i suchym prowiantem.
– Razem z moim tatą i z Zespołem Pomocy Kościołowi na Wschodzie jeździmy na Ukrainę. I może to jest dobra reklama dla nas, bo zbieramy pieniądze na materace dla dzieci w szkołach w Truskawcu, tam właśnie jedziemy. Udało nam się już zebrać 150, ale potrzebujemy około 600, więc tak działamy na Ukrainie, pomagamy tyle, ile możemy – dodaje aktor.
W filmie „Marzec ’68” aktor wciela się w rolę Janka szaleńczo zakochanego w Hani (w tej roli Vanessa Aleksander). Ich rodziny znajdują się po dwóch stronach marcowej barykady, a oni w ogarniętym buntem kraju za wszelką cenę walczą o swoje uczucie.
Czytaj także
- 2022-03-23: W piątek odbędzie się kinowa premiera filmu „Marzec ’68”. Odtwórcą głównej roli męskiej jest aktor młodego pokolenia Ignacy Liss
- 2022-03-24: Vanessa Aleksander: Bardzo bym życzyła nam wszystkim, żeby film „Marzec ’68” nie był dzisiaj tak bardzo aktualny. Chciałabym zasiąść w kinie, szukając zupełnie innych analogii
- 2020-10-30: Martyna Kliszewska: Pracy obecnie jest mało. Cieszymy się, że możemy zagrać w spektaklu nawet dla 60 widzów
- 2020-07-29: Na wrzesień zapowiadana jest nowelizacja budżetu na 2020 rok. Deficyt może być niższy, niż oczekiwano
- 2019-05-28: Maria Niklińska wraca do śpiewania po przerwie. Stworzyła piosenkę do filmu
- 2019-03-05: I. Morawski: Pracownicze plany kapitałowe mają szansę osiągnąć sukces. Dzięki nim polska gospodarka może rosnąć znacznie szybciej
- 2018-06-21: Min. Anna Zalewska: Zachęcamy firmy do angażowania się w życie szkół. To inwestycja w przyszłe kadry
- 2018-03-13: NBP: Ceny konsumenckie będą w tym roku rosły trochę szybciej niż w poprzednim. Głównym czynnikiem popychającym je w górę będzie drożejąca żywność
- 2016-07-28: Następne lata mogą być jeszcze lepsze dla finansów polskiej Ekstraklasy. W ciągu kilku sezonów kluby chcą podwoić frekwencję na meczach
- 2015-11-30: Poczta Polska upamiętniła 25. rocznicę wyborów prezydenckich. Do sprzedaży trafiła specjalna emisja kartek nawiązujących do prezydentów II RP
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj
Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Infrastruktura
Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie

Okres wielkanocny i majówkowy, które w tym roku wypadają bardzo blisko siebie, to czas wzmożonego ruchu turystycznego na Mazowszu. Region, który w ubiegłym roku odwiedziła rekordowa liczba turystów, przyciąga m.in. bogactwem kulturowym, różnorodną ofertą atrakcji i nadwiślańskimi krajobrazami. W okresie Wielkiej Nocy w wielu miejscach odbywają się wydarzenia, które mają przybliżyć świąteczne tradycje pielęgnowane od pokoleń.