Newsy

Ilona Felicjańska: książka zmieniła postrzeganie mnie jako człowieka

2014-05-30  |  07:20
Ilona Felicjańska po czterech latach od przyznania się do alkoholizmu wciąż jest krytykowana. Jednak dzięki zaangażowaniu na rzecz walki z chorobą, opowiadaniu o swoich przeżyciach, ludzie, także ci znani, zaczynają ją rozumieć i wspierać. Modelka niedawno wydała książkę „Jak być niezniszczalną. O uzależnieniu, depresji, przemocy”, w której opowiada o chorobie i radzi, jak sobie z nią poradzić. 

Ilona Felicjańska w 2010 r., będąc pod wpływem alkoholu, spowodowała wypadek samochodowy. Po tym wydarzeniu publicznie przyznała się do nałogu. Modelka zdaje sobie sprawę z zarzutów, że wykorzystuje swoją chorobę do lansowania się w mediach. Zapewnia jednak, że nie przejmuje się krytyką, bo znacznie cenniejsze są dla niej słowa uznania, które słyszy także ze strony znanych osób. 

– Jest zmiana w postrzeganiu mnie jako człowieka. Coraz częściej widzę pozytywne słowa, coraz częściej widzę znanych ludzi, którzy stają w mojej obronie w momencie, kiedy ktoś inny jeszcze próbuje krytykować. Tacy są ludzie, a zwłaszcza ci, którzy nic nie robią, najwięcej krzyczą –  mówi dziś  Ilona Felicjańska.
Gwiazda słucha jednak opinii o sobie, bo dzięki temu jeszcze bardziej mobilizuje się do pracy nad sobą i do działań związanych z walką z uzależnieniem. Wspiera m.in. kobiety, które walczą z nałogiem. Niektóre kontaktują się z nią po przeczytaniu książki.

 Wiem, jak było mi trudno i wiem, że jednak było warto. Każdej kobiecie, która mówi mi, że ona już nie ma siły i że nie da
rady i nie ma szans na to, żeby zmienić swoje życie, mówię jej: „jest taka szansa i ja cię będę trzymać za rękę” 
– mówi Ilona Felicjańska.

Premiera jej książki miała miejsce 21 maja br.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.