Newsy

Joanna Kurowska: wiem wszystko o swingers night

2015-04-01  |  06:50

Joanna Kurowska występuje obecnie w warszawskim Teatrze Capitol w sztuce o swingersach zatytułowanej „Lunch o północy”. Jak zdradza aktorka, dobrze zna zjawisko swingers night, czyli wieczorków podczas których osoby uprawiają seks z przypadkowymi zaproszonymi gośćmi. Wiedzę na ten temat zdobywała u swego kolegi seksuologa Andrzeja Depko, który napisał o tym książkę. Gwiazda jest zszokowana zjawiskiem, nie rozumie go i nie mogłaby bawić się w ten sposób.

Kiedy nagrywałam program w TVN, spotkałam się ze swingersami. Oni mówią o seksie, jakby mówili o tym, gdzie można kupić dobry schab albo gdzie taniej kupić markowe buty. Byłam zszokowana – przyznaje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Aktorka obecnie wie dużo o zjawisku swingers night, ponieważ jej kolegą jest seksuolog Andrzej Depko, który pisząc książkę o swingersach, rozmawiał z nimi i odwiedzał kluby.

On mi o tym poopowiadał. Taki seks z nieznajomym jest oczywiście ciekawy, bo wszystko, co jest nowe, jest ekscytujące. Psychologowie jednak podkreślają, że na dłuższą metę to się nie sprawdza, bo człowiek dąży do miłości. Jeżeli ktoś się jednak spełnia w tym, chodzi mu tylko o seks, to nie ma co tego oceniać – tłumaczy Joanna Kurowska.

Przyznaje także, że sama nie umiałaby się w ten sposób bawić.

Pochodzę z tradycyjnej rodziny, więc nawet nie wyobrażam sobie, że tak może być. Jestem konstrukcją, która musi mieć kogoś bliskiego na dłuższy czas. Ale może to się zmienia, może właśnie tak będziemy kiedyś żyli – mówi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Nowe technologie

Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.