Mówi: | Joanna Majstrak |
Funkcja: | aktorka |
Joanna Majstrak: Al Pacino i Marlon Brando to są dla mnie ikony aktorstwa. Chciałabym im chociaż w małych procencie dorównać
Aktorka podkreśla, że żyje według swoich zasad i nie chce nikogo kopiować, dlatego też nie szuka w swoim otoczeniu wzorów do naśladowania. Każdy człowiek ma swoje indywidualne wartości, priorytety oraz upodobania i nie powinno się ich ślepo kopiować, bo może to mieć kiepskie konsekwencje.
Zdaniem Joanny Majstrak, sugerowanie się tym, co robią i jak żyją inni, nie pozwala rozwinąć pełnego wachlarza swoich umiejętności. Dlatego też lepiej skupić się na sobie, wsłuchać w potrzeby serca i kierować intuicją, a wtedy można osiągnąć znacznie więcej.
– Jeżeli mamy takie osoby, na których się wzorujemy, to może nas to niekiedy blokować wewnętrznie, psychicznie. Przez to, że zbyt skupiamy się na ich życiorysie, może nas to nieodpowiednio kierunkować. Dlatego staram się nie mieć takich osób – mówi agencji Newseria Joanna Majstrak, aktorka.
Majstrak podkreśla, że nie warto próbować być kalką kogoś innego, bo to nigdy nie wychodzi na dobre. Konsekwencją może być frustracja, niespełnienie i poczucie ciągłego niezadowolenia. Dlatego zdradza jednak, że jeśli już kogoś podpatruje – to są tylko mistrzowie szklanego ekranu.
– Wzoruję to nie jest odpowiednie słowo, ale oczywiście bardzo podziwiam aktorów, zwłaszcza amerykańskich, np. Ala Pacino, nieżyjącego Marlona Brando. To są dla mnie ikony aktorstwa, mistrzowie i chciałabym w jakiś sposób, chociaż w małych procencie, im dorównać w czymkolwiek – mówi Joanna Majstrak.
Aktorka przyznaje, że życiowa filozofia, której się trzyma, do tej pory jej nie zawiodła. Mówi, że zamiast oglądać się na innych, trzeba znać swoją wartość i konsekwentnie dążyć do wyznaczonego celu.
Czytaj także
- 2024-09-23: Monika Mrozowska: Półmaraton dodał mi siły i odwagi. Zamierzam próbować rzeczy, które kiedyś spisałam na straty
- 2024-09-17: Monika Mrozowska: Zrezygnowałam z wielu projektów zawodowych, żeby się przygotować do nowego roku szkolnego. Dzieciakom zależy na tym, żebym miała dla nich czas
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
- 2024-08-08: Joanna Przetakiewicz: Klienci nie odchodzą od fast fashion i co roku rynek wielkich sieciówek bardzo rośnie. Niestety cierpi na tym nasza planeta
- 2024-04-25: Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-05-09: Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.