Newsy

Joanna Racewicz: podczas jednego z wydań Panoramy z rytmu wybił mnie kot, który spadł z rusztowania

2018-02-09  |  06:18

Gwiazda nie boi się mówić o wpadkach, jakie przydarzyły jej się na wizji. Wspomina zwłaszcza kota, który podczas jednego z wydań „Panoramy” spadł z rusztowania, oraz dzień, w którym zapomniała nazwiska swojego rozmówcy.

Joanna Racewicz jest absolwentką polonistyki oraz podyplomowego dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Pracę w zawodzie zaczynała od współpracy z lokalnymi mediami, m.in. zamojskim oddziałem radia RMF. Na studiach w Warszawie rozpoczęła natomiast przygodę z telewizją, w ramach praktyk zawodowych musiała bowiem odbyć staż w redakcji „Teleexpressu”.

Miał trwać chwilę, a przeciągnął się do tej pory, choć już nie „Teleexpress”, nie newsy, ale połyka się bakcyla, potem trudno sobie wyobrazić życie gdziekolwiek indziej – mówi Joanna Racewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Dziennikarka była m.in. gospodynią programu „Panorama”, prowadzącą cykl „Dom otwarty” w porannym paśmie TVN oraz współprowadzącą magazyn „Po przecinku”. Obecnie można ją oglądać w programie „Pytanie na śniadanie” TVP2. Na przestrzeni blisko dwudziestu lat kariery dziennikarka zdobyła mocną pozycję zawodową, potwierdzoną nominacją do Telekamery w 2004 roku. Nie oznacza to jednak, że gwiazda nie ma na koncie wpadek antenowych.

Zdarzyło mi się siedzieć naprzeciwko gościa w studio i zapomnieć, jak się nazywa, choć był to liczący się polityk, to jest coś strasznego, totalna czarna dziura w głowie. Na szczęście w uchu odezwał się roztropny głos wydawcy, który zdążył się zorientować, że jestem w kłopocie – mówi dziennikarka.

Gwiazda z uśmiechem wspomina również pracę w starym studiu „Panoramy” przy pl. Powstańców w Warszawie. To jedno z najstarszych tego typu miejsc w telewizji  nagrywano tam jeszcze Teatr Telewizji na żywo i słynny program „Kabaret starszych panów”. W studiu tym zadomowiły się dzikie koty, które często spacerowały po lampach i rusztowaniach telewizyjnych.

– Kiedyś któryś z nich spektakularnie spadł, na szczęście na cztery łapy i na szczęście poza anteną, ale rzeczywiście trochę wybił mnie z rytmu – mówi Joanna Racewicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta

Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.

Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.