Newsy

Jurorzy „X Factor” walczą o względy Ewy Farnej

2014-02-10  |  07:20
Plotki o romansie Ewy Farnej i Czesława Mozila rozgrzewają ekipę „X Factora” do tego stopnia, że rozpoczęły się kłótnie o względy młodej wokalistki. Prowadząca program Patricia Kazadi podkreśla, że wszyscy jurorzy są pod urokiem piosenkarki. Sama Farna przyznaje, że w programie czuje się jak ryba w wodzie i już zdążyła zaprzyjaźnić się z ekipą. W nowej edycji show, piosenkarka będzie czwartym jurorem. 

Patricia Kazadi przyznaje, że śmieszą ją doniesienia portali o romansie Ewy Farnej i Czesława Mozila.

Kompletne nieporozumienie. To, jeżeli już, to ja mam romans z Ewą, a nie Czesław!  – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle  Patricia Kazadi, prowadząca „X Factor”. 

Ewa Farna rewelacje plotkarskich portali traktuje z przymrużeniem oka. Przyznaje, że Czesława Mozila i Kubę Wojewódzkiego traktuje jako dobrych kolegów, a  bratnią duszą jest niewątpliwie Tatiana Okupnik.

Aż mnie to przeraża, jak my się lubimy. Nie wiedziałam, że będzie tak dobrze. Naprawdę, siedziałyśmy chyba do pierwszej, jadłyśmy orzeszki i gadałyśmy o wszystkim. Tak się cieszę! Myślę, że nadajemy na tej samej fali – mówi Ewa Farna.

Przez naście lat obecności na polskiej scenie muzycznej nie zdarzyło mi się, żebym miała tak dobry kontakt z drugą wokalistką, żebym tak się czuła przy niej bezpiecznie, na luzie, bez udawania, bez jakiejś rywalizacji, bez przeciągania liny – dodaje Tatiana Okupnik.

Nową edycję programu „X Factor” z udziałem Ewy Farnej będzie można oglądać na antenie TVN-u od marca. W jury wokalnego show oprócz Ewy Farnej zasiadają także: Tatiana Okupnik, Czesław Mozil i Kuba Wojewódzki. Wokalistka cieszy się, że mogła dołączyć do tego grona i  ma możliwość poznania utalentowanych ludzi, którzy zgłaszają się na przesłuchania.  

Czuje się bardzo komfortowo, bo mogę się zachowywać naturalnie.  Mogę potwierdzić sceptycznym i cynicznym ludziom, że to, co widzą na ekranie, to są emocje prawdziwe, niewykreowane, nie mamy cebuli pod nosem, żeby ryczeć, nic takiego się nie dzieje. To są wszystko emocje, które naprawdę z nas płyną i mówimy, co myślimy. Nikt nam nie mówi, co mamy myśleć – tłumaczy Ewa Farna

Jurorzy zgodnie podkreślają, że decyzja producentów, by zatrudnić Ewę Farną w  roli jurora programu „X Factor” to strzał w dziesiątkę. 

Prosiliśmy, żeby zmieniła nazwisko. Od dzisiaj powinna to być Ewa Fajna, bo tak jak Czesław powiedział, wniosła fajną energię do programu i wniosła młodość, świeżość, radość i spowodowała, że jeszcze bardziej się skleiliśmy –  mówi Tatiana Okupnik.

Mamy super skład jurorski. Wszyscy się lubią i to bardzo, bardzo. Jest zabawnie, jest mądrze i myślę, że Ewa dodała ogromną ilość świeżości i takiej spontaniczności, która gdzieś tam zaraziła i zainspirowała jurorów. To naprawdę sprawdza się rewelacyjnie – mówi Patricia Kazadi. 

Ewa Farna ma już za sobą kilka przygód z talent show. Półtora roku temu, była trenerką jednej z drużyn w „Bitwie na głosy” emitowanej w TVP2. Była również jurorką w czeskim programie „Superstar”, będącym odpowiednikiem polskiego „Idola, a wcześniej gościła też w „X Factorze, gdzie wspierała Czesława Mozila. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Konsument

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.