Newsy

Karolina Gliniecka (Charlize Mystery): Nie chcę pokazywać mojej prywatności. Właśnie dlatego nie używam Snapchata

2016-03-14  |  06:55

Autorka bloga Charlize Mystery nie zamierza sprzedawać swojej prywatności w internecie.  Z tego powodu nie przekonała się jeszcze do modnego wśród blogerek Snapchata. Na blogu lub Instagramie regularnie publikuje jedynie zdjęcia swojego psa. 

Karolina Gliniecka, autorka bloga Charlize Mystery, wciąż należy do grona najbardziej wpływowych blogerek modowych w Polsce. Sama przyznaje, że ma duży wpływ na kształtowanie gustów i preferencji zakupowych swoich czytelniczek. Twierdzi, że bardzo często po tym, jak pokaże kosmetyk lub stylizację na swoim blogu, szybko znikają one ze sklepów. Niedawno z tego typu odzewem spotkał się jej artykuł na temat kosmetycznych bestsellerów 2015 roku.

– Dostałam informację, że mojego ulubionego kosmetyku już nie ma w sklepach, więc jest to dowód, co bardzo mnie cieszy, że czytelnicy rzeczywiście korzystają z naszych rad i naszej pomocy na blogu – mówi Karolina Gliniecka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Karolina Gliniecka jest aktywna nie tylko na blogu, lecz także w mediach społecznościowych. Prowadzi fanpage Charlize Mystery na Facebooku, który śledzi blisko 40 tys. osób, ma też konto na Instagramie. Nie używa natomiast Snapchata, bardzo modnego ostatnio zwłaszcza wśród gwiazd i innych blogerek modowych.

– Obserwuję go wśród innych osób, ale sama ciągle nie mogę się przekonać, jest to mój cel na ten rok. Możliwe, że spróbuję, zobaczę, jak to działa – mówi Karolina Gliniecka.

Zdaniem blogerki Snapchat to zbyt duża ingerencja w prywatność, a tę Gliniecka stara się chronić. Wszystko, co blogerka robi poza działalnością związaną z blogowaniem i modą, należy do sfery prywatnej, której nie zamierza upubliczniać.

– Z moim narzeczonym pracujemy przy blogu razem, więc większość osób go i tak zna, ale na tym koniec. To, czego jest z mojej prywatności najwięcej na moim Instagramie i na blogu, to jest mój pies, który pojawia się regularnie – mówi Karolina Gliniecka. – Prywatność to moje życie, nie chciałabym go pokazywać i nie robię tego. Dlatego nie używam Snapchata, bo jednak on pokazuje dużą część prywatności.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.