Newsy

Karolina Malinowska: Dzień zaczynam od wypicia filiżanki kawy. Robiła tak moja mama, babcia i ja też tak teraz robię

2022-10-14  |  06:16

Modelka przyznaje, że jest kawoszem i wypicie filiżanki aromatycznej kawy to jeden z jej ulubionych porannych rytuałów. Prawdziwą esencję odnajduje w małej czarnej, która dodaje energii jak żaden inny napój. Jak zauważa, w ten sposób podtrzymuje wieloletnią rodzinną tradycję.

Karolina Malinowska jest miłośniczką dobrej kawy. Jednak nie dla niej cappuccino, macchiato czy caffe latte.  

– Najbardziej lubię zwykłą czarną kawę, bez mleka, bez cukru, natomiast to nie jest jakiś wielki kubek, ale mała filiżanka. Ja piję kawę rano, czasem zdarza mi się wypić najpierw szklankę wody, a dopiero później kawę. I ta kawa faktycznie mnie pobudza, bo ja wtedy czuję, że ta energia rzeczywiście jest. To mój poranny rytuał i ja to lubię. Robiła tak moja mama, robiła tak moja babcia i ja też tak teraz robię – mówi agencji Newseria Lifestyle Karolina Malinowska.

Modelka przekonuje jednak, że choć bardzo lubi pić kawę, to nie jest uzależniona od tego napoju. Potrafi też doskonale funkcjonować bez niej lub zastąpić ją czymś innym.

– Absolutnie wyobrażam sobie to, że mogę nie napić się kawy. Czasami jest tak, że budzę się z bólem głowy, bo jest zmiana pogody, i na przykład wtedy potrafię sobie tę kawę odpuścić, bo wiem, że to nie będzie dobre rozwiązanie – mówi.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.