Newsy

Katarzyna Cichopek: gra w spektaklu „Wszystko przez Judasza” to połączenie moich dwóch pasji

2015-03-23  |  06:15

Katarzyna Cichopek przyznaje, że z przyjemnością dołączyła do obsady spektaklu „Wszystko przez Judasza” w reżyserii Piotra Szwedesa i Stefana Friedmanna, bo lubi komedie kryminalne i ta rola daje jej dużo satysfakcji. Przedstawienie cieszy się ogromną popularnością, a do każdej roli przypisanych jest 2-3 aktorów. Cichopek tłumaczy, że przez to praca jest jeszcze bardziej interesująca, bo niemal za każdym razem na scenie pojawia się inny skład.

„Wszystko przez Judasza” to sztuka poety i scenarzysty Andrzeja Ballo. Jest to czarna komedia, która w filozoficzny sposób traktuje o słabościach ludzi. Bohaterom często przychodzi zmierzyć się z pokusami, wobec których są bezsilni.

Biorę udział w czymś, co jest połączeniem dwóch moich takich pasji. Jest to komedia kryminalna, a ja bardzo dobrze czuję się w komedii i sama lubię się śmiać, zaś kryminały czytam nałogowo i namiętnie. Odbiór spektaklu jest bardzo dobry, widownia się śmieje, owacje trwają, więc to jest dla nas informacja zwrotna, że spektakl się podoba, a to jest najważniejsze – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Cichopek.

Spektakl wystawiany jest w wersji wyjazdowej i mogą go oglądać widzowie w różnych miastach Polski. W rolach głównych występują m.in. Krystyna Tkacz, Maciej Damięcki, Jacek Fedorowicz, Anna Korcz, Katarzyna Jamróz i Artur Dziurman.

Do danej roli przypisanych jest 2-3 aktorów, ponieważ jest tak dużo zaplanowanych spektakli w całej Polsce, że fizycznie nie dalibyśmy rady zagrać w jednym składzie. On się ciągle zmienia, co też jest bardzo ciekawe i atrakcyjne, bo nigdy nie wiadomo, na kogo trafimy na scenie, a każdy jest osobowością i wnosi inną energię na scenę. W związku z powyższym każdy spektakl jest po prostu inny i niepowtarzalny – podkreśla Katarzyna Cichopek.

Aktorka przyznaje, że stara się jak najlepiej pogodzić nowe zawodowe wyzwania z rodzinnymi obowiązkami, a producenci spektaklu idą jej na rękę.

Jestem trochę na innych prawach niż pozostała część obsady, ponieważ nie jadę w długie trasy, zawsze wracam do domu. Nie mam zaplanowanych żadnych noclegów, jadę, gram i wracam, co jest trochę męczące, ale następnego dnia rano chcę być z moimi dziećmi – tłumaczy Katarzyna Cichopek.

Katarzynę  Cichopek można również oglądać w najnowszej produkcji Piotra Wereśniaka „Wkręceni 2” i w serialu TVP2 „M jak miłość”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.

Konsument

Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową

Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.

Media

Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące

Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.