Mówi: | Katarzyna Glinka |
Funkcja: | aktorka |
Katarzyna Glinka: Na Runmageddonie mogłam się jak małe dziecko wytaplać w błocie po uszy. To świetna forma aktywności
Aktorka ukończyła wyjątkowo trudny Runmageddon Kaukaz, w którym musiała po raz pierwszy sprawdzić się w warunkach wysokogórskich. Gwiazda uważa, że tego rodzaju imprezy biegowe to nie tylko świetna forma aktywności fizycznej, lecz także okazja do przezwyciężenia swoich słabości i barier psychicznych. Przyznaje też, że podczas biegu odczuwa niemal dziecięcą radość oraz satysfakcję z pokonywania kolejnych przeszkód.
Runmageddon to największy cykl ekstremalnych biegów z przeszkodami w Polsce, odbywający się kilka razy w roku w różnych lokalizacjach. Jego uczestnicy muszą pokonać trasę o dystansie 3, 6,12 lub 21 km, stanowiącą prawdziwy tor przeszkód – biegacze zmuszani są do wspinaczki, czołgania się pod zasiekami z drutu kolczastego, przepływania naturalnych zbiorników wodnych, skakania z dużych wysokości, a nawet walki z ogniem. Na każdej z tras, zależnie od dystansu, zawodników czeka minimum 15, 30, 50 i 70 przeszkód. Według organizatorów w 2017 roku w Runmageddonie wzięło udział łącznie 60 tys. osób.
– Ci, którzy się w to wkręcają, pokonują je kilka razy w roku, widzę, jak bardzo się w to wkręcają, jak bardzo przynosi im to radość, jaką dużą satysfakcję z tego, że są w tej społeczności i że wspólnie pokonują przeszkody – mówi Katarzyna Glinka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Po raz pierwszy aktorka wystartowała w Runmageddonie wiosną tego roku. Otrzymała taką propozycję jako ambasadorka marki Renault Polska, która po raz drugi została partnerem Runmageddonu. Gwiazda od wielu lat uprawia bieganie, choć na znacznie krótszych dystansach i nie na torze przeszkód. Zgodziła się, licząc na ciekawą przygodę, nie ukrywa jednak, że nie była psychicznie przygotowana na to, co ją czekało.
– Chyba nie do końca wiedziałam, czym to jest. Wcześniej niewiele, przyznam szczerze, słyszałam o tym biegu i było to dla mnie ogromne zaskoczenie, że jest tyle przeszkód i one właśnie tak wyglądają, natomiast przeżyłam ogromną radość, ogromną ekscytację – mówi Katarzyna Glinka.
Aktorka uważa, że brak przygotowania psychicznego wyszedł jej na dobre. Dzięki temu nie nastawiała się na ekstremalnie trudne przeżycia, lecz mierzyła się z nimi na bieżąco, głębiej przeżywając każdą chwilę. Aktorka nie ukrywa, że odczuwała jednocześnie niemal dziecięcą radość i satysfakcję po pokonaniu kolejnych przeszkód. Jej zdaniem Runmageddon to nie tylko świetny rodzaj aktywności fizycznej, lecz także okazja do pokonywania własnych słabości i barier psychicznych.
– To była ogromna przyjemność, mega radość, dzika satysfakcja, kiedy mi się udawało, a jednocześnie fajne przeżycie, kiedy jak dziecko mogłam się wytaplać w błocie po uszy – mówi Katarzyna Glinka.
W październiku aktorka uczestniczyła w Runmageddonie Kaukaz. Było to wyjątkowe wyzwanie, zawodnicy musieli się bowiem sprawdzić w wyjątkowo trudnych warunkach wysokogórskich. Zdaniem aktorki jedną z największych zalet imprez organizowanych pod szyldem Runmageddonu jest niemal całkowity brak rywalizacji – uczestnicy nastawieni wyłącznie na zdobywanie medali należą bowiem do rzadkości. Większość zawodników stara się pomagać sobie nawzajem, nawet jeśli poznali się dopiero na trasie biegu.
– Ostatnio jak biegłam w Warszawie, to po prostu obce dziewczyny podstawiały mi ręce: „Dawaj, wskakuj do góry”, podnosiły mi zasieki, żebym się nie podrapała czy sobie czegoś nie zrobiła. To jest fantastyczne, bo na co dzień mam wrażenie, że są takie czasy, że się trochę odsuwamy od siebie i każdy jest bardzo indywidualną jednostką – mówi Katarzyna Glinka.
Aktorka uważa, że tego rodzaju zjednoczenie w obliczu trudności to kwintesencja filozofii Runmageddonu. Jej zdaniem bieg ten najlepiej podejmować właśnie w towarzystwie np. partnera życiowego, kolegów czy koleżanek z pracy.
Czytaj także
- 2024-06-26: Katarzyna Dowbor: Kocham Andaluzję. Z przyjemnością jeżdżę tam na wakacje do domu moich dzieci
- 2024-07-19: Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-07-24: Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie
- 2024-07-10: Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
- 2024-07-02: Katarzyna Pakosińska: Siostrzeństwo kobiet jest jeszcze w powijakach. Natomiast w „Pytaniu na śniadanie” mam wspaniałe koleżanki, a Kinga Dobrzyńska jest dla nas jak mama
- 2024-06-19: Katarzyna Pakosińska: Bardzo interesujemy się z mężem Dalekim Wschodem. Marzy nam się lot do Korei, by lepiej poznać tamtejszą historię i kulturę
- 2024-05-20: Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
- 2024-05-31: Katarzyna Zielińska: Nie dla mnie e-booki – jestem wyznawcą papierowych wersji książek. Uwielbiam czytać kryminały i książki na temat slow life
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Ochrona środowiska
![](/files/1922771799/fleming-otoczenie-2-foto-1-ram,w_274,r_png,_small.png)
Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew
Zmniejszenie odczucia lęku i zwiększenie odprężenia to główne korzyści wynikające z nawet wzrokowego kontaktu z zielenią – dowiedli brytyjscy i izraelscy naukowcy. Okazało się, że największe korzyści czerpiemy z patrzenia na drzewa, a wyraźny dobroczynny wpływ natury na dobrostan psychiczny można zauważyć nawet po krótkim spacerze. To ważne wskazówki dla urbanistów, które mogą być pomocne w optymalnym planowaniu przestrzeni miejskiej. Kontakt wzrokowy z zielenią nie wpływa natomiast na zdolności poznawcze.
Gwiazdy
Edyta Herbuś: Joga pozwala mi zadbać o systematyczny przepływ dobrej energii i harmonię. Mam bardzo dobry kontakt ze swoim ciałem
![](/files/1922771799/191-herbus-joga-foto,w_133,_small.jpg)
Tancerka kompleksowo dba o swoje zdrowie i o ciało. Nie daje sobie taryfy ulgowej i zawsze, niezależnie od ilości obowiązków zawodowych, stara się znaleźć czas, by wykonać pakiet ulubionych ćwiczeń. Edyta Herbuś zdążyła się już przekonać, że niezwykle korzystny wpływ na jej kondycję i dobre samopoczucie ma także joga. Systematyczne jej praktykowanie umożliwia bowiem swobodny przepływ energii i pozwala utrzymać życiową równowagę. Nie ukrywa więc, że jest wielką miłośniczką tej aktywności i poleca ją także innym.
Handel
E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
![](/files/1922771799/tpay-platnosci-foto,w_133,r_png,_small.png)
Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.