Newsy

Klaudia Carlos: Świętowanie Halloween nie oznacza, że swoje dziady mamy odstawić w kąt. Poznawanie zwyczajów z różnych krajów nas rozwija

2024-10-23  |  06:17

Gospodarze „Pytania na śniadanie” zdradzają, że twórcy programu przygotowują coś specjalnego zarówno dla osób, które lubią Halloween, jak i dla tych widzów, którzy bardziej skłaniają się ku Nocy Świętych. Ich zdaniem trzeba zostawić na boku wszelkie porównania i dyskusje dotyczące zasadności funkcjonowania Halloween w polskiej kulturze, a skupić się na tym, co można zyskać, poznając zwyczaje i tradycje obowiązujące w innych krajach.

– Niebawem, 31 października Halloween, na razie nie mogę niczego zdradzić, bardzo mi przykro, ale zapraszam wszystkich widzów, u nas w „Pytaniu na śniadanie” na pewno coś się wydarzy – mówi agencji Newseria Lifestyle Klaudia Carlos.

– Teraz jeszcze nie możemy tego zdradzić, ale trzeba oglądać „Pytanie na śniadanie”. Jesteśmy na bieżąco, bardzo dokładnie patrzymy w kalendarz, więc na pewno będzie też Halloween, ale będzie to też konkurencyjna impreza, bo nie wszyscy uznają przecież Halloween. Są imprezy, których bohaterami nie są straszne potwory i zombie, tylko święci, więc znajdziemy na pewno odpowiednie treści dla jednych i dla drugich – dodaje Tomasz Tylicki.

Prezenterka przyznaje, że ona sama lubi zwyczaje związane z Halloween. Czasami z tej okazji w jej domu pojawiają się okolicznościowe dekoracje, a jeśli do drzwi pukają dzieci w przebraniach, to częstuje ich słodyczami.

– „Cukierek albo psikus” to jest śmieszna zabawa. Chodzi o to, by wspólnie dobrze spędzić czas. Warto poznawać różne zwyczaje, ale to nie znaczy, że mamy swoje dziady odstawić w kąt, absolutnie nie, natomiast poznawanie innych kultur po prostu nas wszystkich rozwija, zarówno seniorów, którzy z racji mniejszej dostępności do tego, co się dzieje na świecie, być może nie wiedzą, że coś takiego jest, jak też dzieci. I to jest dla nas najważniejsze – mówi.

Tomasz Tylicki uważa, że Halloween nie jest konkurencją dla dnia Wszystkich Świętych, bo ma ono zupełnie inny wymiar. Jego zdaniem wszelkie spory na ten temat są niepotrzebne. Dobra zabawa wieczorem 31 października nie przeszkadza przecież w tym, żeby 1 listopada z zadumą pochylić się nad grobami naszych bliskich.

– Ja bym tutaj nie demonizował, nie przesadzał w tym wszystkim. Rozumiem argumenty jednych i drugich, sam jestem osobą wierzącą, natomiast myślę sobie, że niewinne zabawy i moda z Zachodu niespecjalnie raczej powinna zaszkodzić naszej duchowości, więc podchodzę do tego z luzem. Nie, że jestem absolutnie za, ale na pewno nie jestem przeciwny – mówi.

Prezenter uważa również, że pamięć naszych bliskich zmarłych powinniśmy czcić nie tylko 1 listopada. Co prawda to właśnie tego dnia tłumnie odwiedzamy cmentarze, żeby złożyć kwiaty i zapalić znicze na grobach, ale przecież równie dobrze można to zrobić także w każdym innym terminie.

– Ja niespecjalnie wyniosłem z domu takie przyzwyczajenia, żeby się przywiązywać do konkretnych dat, do wartości tak, ale nie do konkretnych dat i myślę, że tego samego chciałbym nauczyć moje dzieci. Wydaje mi się, że o tych, których już z nami nie ma, powinniśmy pamiętać na co dzień czy też powinniśmy się do nich zwracać, jeśli mamy jakieś ważne momenty w naszym życiu – dodaje Tomasz Tylicki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.

Problemy społeczne

Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać

Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.

Film

Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA

Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.