Newsy

Krzysztof Gojdź: buddyzm jest mi bardzo bliski, ale pozostanę przy chrześcijaństwie

2017-01-18  |  06:50

Słynny lekarz nie zamierza zmieniać religii. Twierdzi, że filozofia buddyzmu jest mu bardzo bliska, szanuje też jego wyznawców. Został jednak wychowany w wierze chrześcijańskiej, która ma dla niego ogromne znaczenie duchowe. Nie akceptuje natomiast postawy kościelnych hierarchów zbyt mocno zaangażowanych w politykę i nietolerancyjnych wobec osób o odmiennych poglądach lub preferencjach seksualnych. 

Możliwość zmiany religii Krzysztof Gojdź zasugerował we wpisie na Facebooku, który opublikował podczas ostatniego pobytu w Birmie. Lekarz napisał, że słuchając polskich hierarchów kościelnych, czas pomyśleć o przejściu na buddyzm. Zapewnia jednak, że nie zamierza zmieniać wyznania, choć filozofia buddyzmu zakładająca dążenie do harmonii życia i duszy, tolerancję wobec odmienności i oddzielenie polityki od religii, jest mu bardzo bliska.

Bardzo lubię ludzi, którzy wyznają buddyzm, są to ludzie, którzy kochają życie, kochają siebie. Są mi bardzo bliscy, jeżeli chodzi o mentalność i podejście do świata. Ale zostałem wychowany w religii chrześcijańskiej i w niej pozostanę mówi Krzysztof Gojdź agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Lekarz twierdzi, że jest osobą wierzącą, a religia chrześcijańska i związane z nią wartości mają dla niego ogromne znaczenie zarówno w wymiarze kulturowym, jak i duchowym. Oddziela jednak wiarę od kościoła katolickiego, zwłaszcza kościoła, którego wizerunek obecny jest na co dzień w mediach. Gospodarz programu „Niezwykłe przypadki medyczne” uważa, że polskim hierarchom brakuje dystansu i radości życia, które charakteryzują duchownych buddyjskich.

Staram się w ogóle tego nie oglądać, aby się nie denerwować. Jest to przykre, że faktycznie kościół angażuje się aż tak bardzo w politykę mówi Krzysztof Gojdź.

Lekarz twierdzi, że nie akceptuje również graniczącej z hejtem nietolerancji kościoła katolickiego wobec osób o odmiennych poglądach, wyznaniach lub preferencjach seksualnych. Podkreśla, że jest absolutnie przeciwny takiej postawie. Wielokrotnie krytykował w mediach, także społecznościowych, nietolerancyjne zachowanie księży, których określa mianem członków organizacji czarnych i purpurowych lub działaczy katolickich.

Myślę, że kościół najpierw powinien zacząć od siebie naprawę świata, a dopiero później krytykować, hejtować czy pouczać innych ludzi uważa Krzysztof Gojdź.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Moda

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.

Muzyka

Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.