Mówi: | Kuba Molęda |
Funkcja: | wokalista |
Kuba Molęda źle znosi charakteryzację w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
Kuba Molęda został zaproszony do drugiej edycji programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, w którym gwiazdy zmieniają się w ikony światowej sceny muzycznej. Jedna z ról, jaka przypadła wokaliście – kobieca – okazała się dla niego wielkim wyzwaniem.
– Coś, co naprawdę mnie zaskoczyło i było bardzo trudne, to wcielenie się w postać kobiecą, która ma talię. Ubranie było tak mocno ściśnięte, że miałem później siniaki – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kuba Molęda. – Chodzenie na szpilkach też nie było łatwe, zwłaszcza w sukni szytej na miarę.
Zadaniem uczestników programu jest jak najwierniej wcielić się w role innych artystów. Występy ocenia czteroosobowe jury: mezzosopranistka Małgorzata Walewska, aktorka Katarzyna Skrzynecka (zwyciężczyni pierwszej edycji programu), aktor Paweł Królikowski oraz DJ Adamus. Uczestnicy przyznają, że skomplikowana charakteryzacja wymaga od nich wielu poświęceń.
– Kiedy wcielamy się w postać, to niejednokrotnie musimy zmienić kolor oczu. Dla mnie włożenie soczewek to był koszmar. Trwało to chyba z godzinę, chyba ze cztery osoby próbowały mi w pewnym momencie włożyć te soczewki – tłumaczy wokalista.
Kuba Molęda, piosenkarz i kompozytor popowy, skończył wokalistykę na Wydziale Kompozycji, Interpretacji, Edukacji i Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach. W TVP2 był prowadzącym młodzieżowego programu „Mogę wszystko”. Dubbingował też postaci z filmów animowanych. Był wokalistą zespołu pop-rockowego L.O.27, z którym nagrał w 1997 r. pierwszą płytę „Mogę wszystko”. Jesienią tego roku będzie występował w drugiej edycji programu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.
Magdalena Steczkowska o udziale w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”: mam zdarte kolana i siniaki
Marek Kaliszuk wystąpi w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
Producent programu „Twoja twarz brzmi znajomo”: uczestnikami show nie muszą być największe gwiazdy, lecz zawodowcy o ponadprzeciętnych umiejętnościach wokalnych i aktorskich
Czytaj także
- 2024-12-17: Wiktor Dyduła: W sylwestra po raz pierwszy będę pracował jako muzyk, a nie kelner
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-08-14: Agnieszka Hyży i Maciej Rock: W tym roku nie wyjeżdżamy na wakacje, od świtu do nocy ciężko pracujemy. Chcemy, żeby poranki „Halo tu Polsat” były najlepsze na rynku
- 2024-08-22: Agnieszka Hyży: Maciek Dowbor i Piotr Gąsowski w pierwotnej wersji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” stworzyli wyrazisty i ciekawy duet. Będzie ciężko z tym rywalizować
- 2023-09-19: Marek Kaliszuk: Przede mną dwie premiery w teatrze. Do końca grudnia nie mam ani jednego wolnego weekendu
- 2023-12-27: Marek Kaliszuk: Aktywność fizyczna jest dla mnie świętością. Na siłowni spędzam przynajmniej pięć dni w tygodniu po dwie godziny dziennie
- 2023-08-24: Sławomir i Kajra: Wakacje zawsze są bardzo pracowite, to jest u nas czas żniw. Odpoczniemy w styczniu
- 2023-07-18: Michał Szczygieł: Gramy w tym roku festiwale telewizyjne. Będzie to dla nas spory sprawdzian, bo przecież oglądają je miliony widzów
- 2023-07-10: Michał Szczygieł: Lubię grać w piłkę nożną i kiedyś miałem w planach pójść w tym kierunku. Po drodze okazało się jednak, że ładnie śpiewam
- 2023-06-27: Eliza Gwiazda: Często podróżuję i uwielbiam odkrywać nowe miejsca. Staram się nie wracać dwa razy do tego samego hotelu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.