Newsy

Magda Gessler: Pomysł na tegoroczną Wielkanoc jest fantastyczny. Przy jednym stole spotkam się z przyjaciółmi, córką, tatą i mężem

2018-03-30  |  06:28

Tegoroczną Wielkanoc restauratorka spędzi w gronie rodziny i najbliższych przyjaciół w Krakowie. Zamierza przygotować część potraw, m.in. swoją ulubioną białą kiełbasę. Z okazji świąt gwiazda „Kuchennych rewolucji” życzy swoim przyjaciołom i krewnym zdrowia, spokoju i unikania negatywnych emocji, takich jak niepotrzebne rozpamiętywanie przeszłości.

Zdaniem Magdy Gessler w ostatnich latach w Polsce zmienił się sposób celebrowania Wielkanocy. Kiedyś święta te miały wyłącznie rodzinny charakter,  obecnie coraz częściej do wielkanocnego stołu zaprasza się również najbliższych przyjaciół. W taki właśnie sposób tegoroczną Wielkanoc spędzi gospodyni programu „Kuchenne rewolucje”, która na ten czas wybiera się do Krakowa.

– Będzie to grono najbliższych przyjaciół. Również liczę na to, że spotkamy się przy jednym stole z moim mężem Waldemarem, do którego lecę na spotkanie między Kanadą a Warszawą. Cudowną rzeczą jest to, że będzie też moja córka z mężem, że będzie mój tata – mówi Magda Gessler agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Restauratorka uczestniczy w przygotowaniach do świątecznego spotkania. Jej zadaniem jest przygotowanie m.in. sernika, wielkanocnej baby i białej kiełbasy. Część deserów pochodzić będzie z należącej do Magdy Gessler warszawskiej restauracji „Słodki...Słony”, inne potrawy przygotują znajomi restauratorki. Gwiazda TVN twierdzi, że do jej ulubionych wielkanocnych dań należy żur na wędzonym oscypku i bez mięsa.

– Dobry żur, a żur jest najlepszy na Śląsku, biała kiełbasa na pewno, jajka faszerowane po polsku, baba wielkanocna petynowa, czyli muślinowa, tudzież mazurki, które maluję sama jak obrazki – mówi Magda Gessler

Z okazji świąt wielkanocnych gospodyni „Kuchennych rewolucji” życzy sobie i swoim najbliższym przede wszystkim zdrowia, szczęścia, spokoju i unikania negatywnych emocji. Do tego rodzaju uczuć gwiazda zalicza m.in. niepotrzebne rozpamiętywanie złych doświadczeń życiowych jej zdaniem zamiast tego należy ruszyć do przodu.

– Trochę jak w Sodomie i Gomorze, żeby się nie oglądać do tyłu, ponieważ to nas paraliżuje i straszy cały czas, a ja życzę bardzo pogodnego nastroju. Idzie wiosna mówi Magda Gessler.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje

Nowy juror w programie „Must Be the Music” przyznaje, że na planie produkcji panują duże emocje. Na castingi zgłosiło się bowiem wielu utalentowanych solistów i różne zespoły muzyczne, a każdy chce wypaść jak najlepiej i przejść do kolejnego etapu. Niektórzy uczestnicy próbują w kuluarach zbliżyć się do jurorów i być może w ten sposób też coś „ugrać”, ale Dawid Kwiatkowski zaznacza, że on sam nie daje się w żaden sposób przekupić. Jest obiektywny, bezstronny i jego ocena podyktowana jest tylko tym, co widzi i słyszy ze sceny.

Edukacja

Jedna na trzy kobiety w UE doznała w życiu przemocy. Apele o bardziej zdecydowaną walkę z tym zjawiskiem

Około 50 mln, czyli 31 proc. kobiet w Unii Europejskiej doznało w swoim życiu przemocy seksualnej lub fizycznej – wynika z europejskiego badania przemocy uwarunkowanej płcią. Do takich aktów dochodzi zarówno w domach, jak i w miejscach pracy czy przestrzeni publicznej, w różnych środowiskach. Dyrektywa, która ma pomóc walczyć z tym zjawiskiem, weszła już w życie, ale państwa członkowskie mają ją wdrożyć do polowy 2027 roku.

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.