Mówi: | Magdalena Cielecka |
Funkcja: | aktorka |
Magdalena Cielecka: nie musiałam się jakoś straszliwie zmieniać, żeby zagrać Joannę Chyłkę
Nie wybieram postaci pod względem podobieństwa lub braku podobieństw do siebie samej – mówi aktorka. Uważa, że na planie filmowym jej prywatna osobowość nie ma znaczenia, najważniejsza jest bowiem grana przez nią postać. Do roli w serialu „Chyłka: Zaginięcie” nie musiała jednak doszukiwać się u siebie nieznanych wcześniej emocji lub cech charakteru – uważa, że pod wieloma względami przypomina niepokorną Joannę Chyłkę.
Serial „Chyłka: Zaginięcie” powstał na podstawie drugiego tomu bestsellerowej serii autorstwa Remigiusza Mroza. Magdalena Cielecka zagrała w nim tytułową Joannę Chyłkę – odnoszącą sukcesy warszawską prawniczkę, znaną z niepokornego charakteru i bezkompromisowego stylu bycia. Gwiazda twierdzi, że nie musiała szukać w samej sobie nieznanych wcześniej odcieni osobowości oraz emocji, pod tym względem jest bowiem dość podobna do swojej bohaterki. Różni je natomiast podejście do palenia papierosów, noszenia skórzanej odzieży oraz wegetarianizmu i zdrowego stylu życia. Aktorka podkreśla jednocześnie, że charakter postaci, w którą ma się wcielić, nie ma dla niej znaczenia przy wyborze roli.
– Nie wybieram postaci pod względem podobieństwa lub braku podobieństw do siebie samej, bo jako osoba prywatna w mojej pracy jestem najmniej ważna. Interesuje mnie to, jaka to jest postać, co jest do przekazania i jaka jest historia do opowiedzenia – mówi Magdalena Cielecka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda miło wspomina pracę na planie serialu TVN. Twierdzi, że panowała na nim świetna atmosfera, choć tempo pracy było bardzo duże. Z wieloma osobami, przede wszystkim reżyserem Łukaszem Palkowskim, aktorka pracowała już przy wcześniejszych produkcjach, co znacznie ułatwiało wzajemne kontakty. Bardzo szybko znalazła też wspólny język z Filipem Pławiakiem, wcielającym się w postać Krystiana Oryńskiego, aplikanta znajdującego się pod opieką Joanny Chyłki.
– Myślę też, że bardzo dobrze Filip został obsadzony, dobrany do mnie albo ja do niego, w związku z tym ta para, ta relacja, zafunkcjonowała prawdziwie, dowcipnie, ostro, tak jak miało być, więc bardzo dobrze wspominam ten czas – mówi Magdalena Cielecka.
Zakończenie serialu „Chyłka: Zaginięcie” sugeruje, że TVN ma w planach kontynuację. Wiele wskazuje, że tym razem fabuła opierać się będzie na wydarzeniach opisanych w pierwszej części powieściowego cyklu, zatytułowanej „Kasacja”. Magdalena Cielecka nie potwierdza jednak, czy decyzja odnośnie kontynuacji faktycznie już zapadła.
– Nie wiem czy Chyłka będzie. Na razie nie mam jakichś sprecyzowanych planów, głównie teatr, wyjazdy z teatrem, nowe premiery, na tym się skupiam – mówi aktorka.
Serial „Chyłka: Zaginięcie” można oglądać na platformie Player.pl. Od 23 lutego będzie również emitowany na antenie stacji TVN.
Czytaj także
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
- 2024-06-04: Magdalena Boczarska: Spektakl „Wypiór” rozprawia się z mitem romantyzmu i z postacią Adama Mickiewicza. Nasz wieszcz wcale nie był takim kryształowym bohaterem i wielkim patriotą, za jakiego go uznajemy
- 2024-06-27: Mateusz Banasiuk: Żałuję, że dzisiaj tak rzadko pisze się sztuki wierszem. Dla aktora to prawdziwy sprawdzian umiejętności
- 2024-06-11: Mateusz Banasiuk i Magdalena Boczarska: Po 10 latach razem można też pracować na jednej scenie, mieć z tego dużą frajdę i się wzajemnie inspirować
- 2024-04-25: Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-05-09: Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Ochrona środowiska
![](/files/1922771799/fleming-otoczenie-2-foto-1-ram,w_274,r_png,_small.png)
Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew
Zmniejszenie odczucia lęku i zwiększenie odprężenia to główne korzyści wynikające z nawet wzrokowego kontaktu z zielenią – dowiedli brytyjscy i izraelscy naukowcy. Okazało się, że największe korzyści czerpiemy z patrzenia na drzewa, a wyraźny dobroczynny wpływ natury na dobrostan psychiczny można zauważyć nawet po krótkim spacerze. To ważne wskazówki dla urbanistów, które mogą być pomocne w optymalnym planowaniu przestrzeni miejskiej. Kontakt wzrokowy z zielenią nie wpływa natomiast na zdolności poznawcze.
Gwiazdy
Edyta Herbuś: Joga pozwala mi zadbać o systematyczny przepływ dobrej energii i harmonię. Mam bardzo dobry kontakt ze swoim ciałem
![](/files/1922771799/191-herbus-joga-foto,w_133,_small.jpg)
Tancerka kompleksowo dba o swoje zdrowie i o ciało. Nie daje sobie taryfy ulgowej i zawsze, niezależnie od ilości obowiązków zawodowych, stara się znaleźć czas, by wykonać pakiet ulubionych ćwiczeń. Edyta Herbuś zdążyła się już przekonać, że niezwykle korzystny wpływ na jej kondycję i dobre samopoczucie ma także joga. Systematyczne jej praktykowanie umożliwia bowiem swobodny przepływ energii i pozwala utrzymać życiową równowagę. Nie ukrywa więc, że jest wielką miłośniczką tej aktywności i poleca ją także innym.
Handel
E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi
![](/files/1922771799/tpay-platnosci-foto,w_133,r_png,_small.png)
Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.