Newsy

Maja Sablewska: Kiedyś byłam kompletnie niepewna siebie. Teraz mam miłość własną i twardy tyłek

2017-04-04  |  06:55

Zdaniem gospodyni programu „Sablewskiej sposób na modę” akceptacja samej siebie to największy sukces, jaki może osiągnąć kobieta. Jej samej udało się tego dokonać, choć kosztowało ją to wiele pracy. 15 lat temu była bowiem nieśmiałą i niepewną siebie dziewczyną.

Maja Sablewska jest dziś pewną siebie, zdecydowaną kobietą, mającą jasno określone cele zawodowe. W ciągu ostatnich kilku lat osiągnęła ogromny sukces. Gwiazda twierdzi, że kilkanaście lat temu była jednak zupełnie inną osobą.

Byłam kompletnie niepewna siebie, nieśmiała. Jak sobie pomyślę, w którym miejscu byłam 15 lat temu, to cieszę się, że wykonałam kawał pracy nad tym, co jest teraz, i nad tym, jak się czuję przede wszystkim – mówi Maja Sablewska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Zdaniem gwiazdy w dzisiejszych czasach można być człowiekiem wrażliwym i emocjonalnym, należy jednak umieć bronić swoich interesów. Do tego potrzebna jest jednak samoakceptacja. Maja Sablewska twierdzi, że od wielu lat uczy się miłości do samej siebie, nabiera również pewności siebie, obojętności na opinie innych ludzi oraz odporności na krytykę i niepowodzenia życiowe.

Każdemu to polecam, żeby nie zastanawiać się nad tym, co ludzie mówią, tylko raczej pracować nad sobą i wypracowywać taką miłość własną, bo to jest chyba największy sukces, jaki może kobieta dla siebie osiągnąć – mówi Maja Sablewska.

Gospodyni magazynu „Sablewskiej sposób na modę” nie ukrywa, że wciąż nie pozostaje całkowicie obojętna na internetowy hejt. Krytykowane są zwłaszcza stylizacje jej autorstwa, jakie pokazuje w programie TVN Style. Gwiazda twierdzi, że każde nieprawdziwe słowo na jej temat sprawia jej przykrość, stara się tym jednak nadmiernie nie przejmować.

Żyjemy w takim świecie, kiedy jest love and hate i prawda jest taka, że gdybym za dużą uwagę przykładała do jednego, tobym traciła drugie. Staram się osiągać balans w tym wszystkim i rozumieć też to, że inni mają taką pracę i muszą takie rzeczy robić albo ktoś po prostu jest zazdrosny, więc atakuje – mówi Maja Sablewska.

Gwiazda stara się zrozumieć motywację innych ludzi, dlatego często sama przed sobą usprawiedliwia hejterów. Powstrzymuje się również przed reagowaniem na krzywdzące lub nieprawdziwe informacje na swój temat. Twierdzi, że szkoda jej na to czasu.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi

Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.

Ochrona środowiska

Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.

Gwiazdy

Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.