Newsy

Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi

2024-04-05  |  06:21

Aktor podkreśla, że nie narzeka na brak pracy. Pojawia się i na teatralnej scenie, i na planie filmowym. Niektóre produkcje są jednak dopiero w fazie ustaleń, dlatego nie może szerzej o nich mówić. Zdradza natomiast, że z jednym projektem wiąże szczególne nadzieje.

Zarówno w filmach, jak i w teatrze Marcin Bosak gra bardzo zróżnicowane role. Nie obawia się więc, że zostanie zaszufladkowany i reżyserzy będą go brać pod uwagę tylko w przypadku określonych bohaterów. Nie ukrywa też, że z dużą ekscytacją czeka na projekt, który będzie realizował z Sebastianem Chondrokostasem. Ma tam zagrać jedną z głównych ról.

– Jeśli chodzi o nowe rzeczy, to o niektórych na razie jeszcze nie mogę mówić. Natomiast przygotowujemy się z moim przyjacielem do filmu, ale myślę, że raczej będzie to jesień niż wiosna. Polsko-grecka koprodukcja, kino drogi, na razie mogę powiedzieć tyle – mówi agencji Newseria Lifestyle Marcin Bosak.

Aktor nie chce zapeszać, dlatego szczegóły tego projektu zdradzi dopiero w momencie, kiedy wszystko będzie już na sto procent pewne. Na razie zaprasza swoich fanów do teatru, m.in. na spektakl „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Sztukę można oglądać na scenie Małej Warszawy, a także w centrach kultury i salach widowiskowych w Szczecinie, Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie.

– Zapraszam też do Teatru Studio na spektakl „Berlin Alexanderplatz” w reżyserii Natalii Korczakowskiej, bardzo lubię to przedstawienie. Cały czas eksploatowany jest też spektakl „Kumulacja” w Teatrze Kamienica, też w reżyserii Tomka Sapryka – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Konsument

Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware

Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.