Newsy

Margaret: jestem molem książkowym, pożeram książki

2015-11-30  |  06:55

Czytanie to jedna z największych pasji Margaret. Wokalistka określa nawet siebie mianem mola książkowego. W wolnym czasie lubi także spotykać się z przyjaciółmi oraz zajmować się swoim psem.

Margaret należy do wyjątkowo zapracowanych młodych gwiazd – bardzo dużo koncertuje, wspólnie z Wojciechem Pijanowskim i Krzysztofem Szewczykiem prowadzi program „Retromania!” na antenie TVP1, jest też ambasadorką znanej marki produkującej buty. Rzadko miewa wolne chwile, ma jednak sprawdzone sposoby, jak spożytkować czas wolny od pracy.

Jestem molem książkowym, pożeram książki. Uwielbiam czytać – mówi Margaret agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gdy nie pracuje, wokalistka lubi też spotykać się z przyjaciółmi. Nie ukrywa, że ma mało czasu na regularne spotkania ze znajomymi, dlatego w dni wolne od pracy nadrabia towarzyskie zaległości. Margaret stara się także jak najwięcej uwagi poświęcać swojemu psu.

– Mam psa, którym staram się jako tako zajmować, choć prawdopodobnie przyjdę do domu i będzie wszystko obsikane ze złości, ale się nie dziwię. Nie dziwię się, spoko, Grażyna, luz – mówi Margaret.

Nieliczne wolne chwile wokalistka stara się też wykorzystywać na sen i odpoczynek. Twierdzi, że właśnie z tego powodu nie żałuje, że nie została zaproszona na Galę MTV EMA, mimo że była nominowana do nagrody dla najlepszego światowego artysty. Fani polskiej gwiazdy byli oburzeni zachowaniem organizatorów imprezy, sama Margaret twierdzi jednak, że nie jest jej przykro z powodu braku zaproszenia.

W zasadzie się ucieszyłam, bo ta niedziela, kiedy ta gala się odbywała, to był mój jedyny wolny dzień od kilku miesięcy, więc ja go przeznaczyłam na spanie i w zasadzie się cieszę, że mogłam sobie odespać – mówi Margaret.

Gala MTV EMA odbyła się 25 października w Mediolanie. Nagrodę dla najlepszego światowego artysty zdobył Justin Bieber.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.

Gwiazdy

Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas

Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.