Newsy

Monika Richardson: jestem wielbicielką talentu Zbigniewa Zamachowskiego

2014-04-07  |  07:00
Monika Richardson przyznała, że jest ogromną wielbicielką talentu swojego partnera Zbigniewa Zamachowskiego. Dziennikarka ceni aktora od ponad 20 lat i zna wszystkie jego role.

Jestem wielbicielką talentu Zbigniewa Zamachowskiego od ponad 20 lat. Znam wszystkie jego role, również te teatralne. Dla mnie zawsze będzie aktorem Kieślowskiego. To ciekawe, że Zbyszek bierze udział w tak różnych projektach, co też świadczy tylko o wielkości jego talentu. Jest w stanie zagrać w filmie bardzo lekkim, bardzo rozrywkowym i bardzo trudnym – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Monika Richardson.

W kinach można obecnie oglądać Zbigniewa Zamachowskiego w filmie „Stacja Warszawa”, w którym aktor wcielił się w postać pedofila.

Film jest wybitny, bardzo znaczący. Moim zdaniem narobi dużo szumu, chociaż może nie w kręgu osób, które chodzą na komedie romantyczne – ocenia dziennikarka.

Para planuje obecnie ślub. Ma to być cicha, skromna ceremonia w otoczeniu najbliższych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Konsument

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji

Problem wykorzystywania seksualnego dzieci w internecie potrzebuje konkretnych regulacji – podkreślają eksperci Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. I liczą, że pojawią się one zarówno na forum krajowym, jak i unijnym. Dziś tymczasowe rozporządzenie, wprowadzając odstępstwo od przepisów UE dotyczących prywatności, daje platformom internetowym możliwość dobrowolnego wykrywania materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Nowe propozycje przepisów na forum zakładają jednak, że zmieni się to w obowiązek. To budzi szereg pytań o prywatność i potencjalne nadużycia.

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.