Newsy

Odeta Moro: Nic sobie nie poprawiam. Wolę się godnie zestarzeć

2015-10-30  |  06:50

Odeta Moro stara się dbać o swój wygląd. Zimą stawia na sprawdzone kosmetyki, latem eksperymentuje. Jest zwolenniczką naturalnych produktów i nie korzysta z medycyny estetycznej. Przyznaje, że chciałaby się po prostu godnie zestarzeć.

Często staram się zamknąć w łazience i to nawet z przekręceniem zamka, żeby mi nikt nie wchodził, żebym miała swoje kilka minut, żebym znalazła nie tylko czas na relaks, lecz także na takie poczucie spełnienia. Jestem mało wymagająca, moja skóra też jest mało wymagająca, ale mimo wszystko wiem, że lata lecą i za każdym razem, kiedy patrzę w lustro, widzę zmiany. Chciałabym, żeby było ich jak najmniej i jak najpóźniej – mówi Odeta Moro w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Dziennikarka stara się dbać o swój wygląd, używając odpowiednich kosmetyków.

Zimą najbardziej lubię takie, które są sprawdzone i można je kupić w każdym miejscu. Kobieta powinna mieć je zawsze w torebce czy w samochodzie. Lato, wiosna czy jesień to są takie momenty, kiedy można testować. Staram się też używać kosmetyków, które są naturalne, które nie ingerują w naszą urodę, w nasze zdrowie. Nic sobie nie poprawiam – przyznaje gwiazda.

Podkreśla również, że nigdy nie korzystała z usług medycyny estetycznej i jest przeciwniczką takich zabiegów.

Nie jestem typem człowieka, który ma ochotę na jakieś poprawki. Zostawiam to innym, jest mnóstwo ludzi, mnóstwo zabiegów i mnóstwo możliwości. Jak ktoś chce eksperymentować, to niech to robi, ja wolałabym się godnie zestarzeć – mówi dziennikarka.

Odeta Moro ma 37 lat. Obecnie współprowadzi program „Złote Przeboje na Dzień Dobry” w radiu Złote Przeboje, zaś w stacji TVN Meteo Active współprowadzi program „Apetyt na zdrowie".

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.