Newsy

Odeta Moro o kontrowersyjnym spocie: Na dzieci nigdy nie jest pora. One jak chcą, to się pojawiają

2015-06-17  |  06:50

Odeta Moro skomentowała kontrowersyjny spot „Nie odkładaj macierzyństwa na potem”. Jej zdaniem jego autorzy potraktowali temat jednostronnie i mogli w ten sposób dotknąć np. kobiety niemogące mieć dzieci. Dziennikarka uważa także, że nie zawsze można zaplanować dziecko, bo czasem pojawia się ono niespodziewanie.

Macierzyństwo w XXI wieku wcale nie jest takie proste, więc może czasami trzeba pochylić głowę i zastanowić się. Zwracając uwagę na ten problem, trzeba być naprawdę delikatnym. Nie wiem, kto pisał scenariusz do spotu, nie chcę nikomu mówić czegoś nieprzyjemnego, natomiast wiem, że jest mnóstwo kobiet, które nie mogą mieć dzieci albo które starają się o to, żeby to dziecko mieć – mówi Odeta Moro w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Dziennikarka uważa, że bycie rodzicem jest ważne zarówno dla kobiety, jak i mężczyzny. W spocie tymczasem mężczyzna w ogóle nie występuje.

Tatusiowie coraz częściej mają bardzo ważną rolę w wychowaniu i pielęgnacji takiego małego człowieka – tłumaczy.

Jej zdaniem nie można również utwierdzać w przekonaniu, że dziecko może przyjść na świat tylko wtedy, kiedy jest zaplanowane.

Na dzieci nigdy nie jest pora. One po prostu jak chcą, to się pojawiają i są największym szczęściem każdego rodzica. Ja urodziłam dziecko, kiedy miałam 24 lata – mówi dziennikarka, która jest mamą 11-letniej Sonii.

Kontrowersyjny spot namawiający do macierzyństwa jest częścią kampanii społecznej, organizowanej przez Fundację Mamy i Taty.  W telewizji pojawił się na początku czerwca i podzielił opinię publiczną. Reklamą oburzyły się m.in. środowiska feministyczne, które stwierdziły, że spot utrwala stereotyp mówiący o tym, że kobieta bez dzieci, jest kobietą złą. Internauci wskazywali m.in. na to, że w reklamie nie pojawia się mężczyzna, tak jakby nie miał wpływu na decyzje o przyjściu na świat dziecka, oraz że kobieta nie ma prawa nie chcieć zostać mamą.

Krytycznie o spocie wypowiedziała się minister Małgorzata Fuszara, pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania. Napisała nawet list do prezesa fundacji Pawła Wolińskiego, wyrażając swoje oburzenie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.