Mówi: | Odeta Moro |
Funkcja: | dziennikarka |
Odeta Moro: opowiedziałam o nowej miłości, żeby pokazać, że trzeba w nią wierzyć
Moje życie osobiste jest bogatsze niż można przeczytać w gazetach – twierdzi dziennikarka. Zapewnia przy tym, że w wywiadach zdradza niewiele ze swojej prywatności, większość zachowując wyłącznie dla siebie. O nowym związku opowiedziała po to, by przekonać czytelniczki, że należy wierzyć w miłość.
Odeta Moro od kilku miesięcy jest w związku z Konradem Komornickim. Para po raz pierwszy pokazała się publicznie w czerwcu podczas Charytatywnych Zawodów Kulinarnych Dziennikarzy. W najnowszym numerze magazynu "Gala" ukazał się natomiast obszerny wywiad, w którym dziennikarka szczerze opowiedziała o nowej miłości.
– Rzeczywiście trochę powiedziałam, oboje powiedzieliśmy, ale jeszcze bardzo dużo jest tylko i wyłącznie w ścianach domu, w którym mieszkamy i tyle, to tylko i wyłącznie nasze sprawy – mówi Odeta Moro agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Po rozwodzie z Michałem Figurskim w 2014 roku dziennikarka długo nie mogła znaleźć szczęścia w miłości. Właśnie z tego powodu zdecydowała się na szczery wywiad dla magazynu lifestyle'owego. Zapewnia, że nie kierowała nią chęć zyskania rozgłosu w mediach.
– Jeżeli mówimy o miłości, którą ciężko spotkać i którą rzadko się spotyka w dzisiejszych czasach, to tylko dlatego żeby pokazać, że trzeba w nią wierzyć – mówi gwiazda.
Odeta Moro twierdzi, że w wywiadach pokazuje tylko niewielką część swojego prywatnego życia. Uważa też, że jej życie osobiste jest znacznie bogatsze niż sugerują to artykuły prasowe i doniesienia internetowe.
Czytaj także
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-10-28: Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
- 2024-09-17: Klienci dużych spółek energetycznych mogą już przejść na dynamiczne taryfy za prąd. Nie dla wszystkich to opłacalne rozwiązanie
- 2024-02-08: Polscy przedsiębiorcy z optymizmem podchodzą do gospodarczych zapowiedzi rządu. Oczekują więcej wolności i stabilności prowadzenia biznesu
- 2024-01-17: Laura Breszka: Gdyby ktoś mnie zaprosił do żużla, to chętnie spróbowałabym. Pociągają mnie sporty ekstremalne
- 2023-11-10: Startuje Ciepłownia Przyszłości w Lidzbarku Warmińskim. Takie technologie może wykorzystywać cały sektor w Polsce
- 2023-04-12: Katarzyna Zdanowicz: W moim podcaście interesuje mnie nie tyle osoba, która ma znane nazwisko, tylko jej historia. Wiele opowieści robi na mnie wrażenie i na długo zostaje w myślach
- 2022-11-15: Dorota Goldpoint: Zaczynam podbijać amerykański rynek mody. Suknie przygotowane dla Agaty Dudy zrobiły furorę podczas ważnej międzynarodowej gali w Waszyngtonie
- 2022-10-04: Michał Piróg: Do 2024 roku jestem spokojny o pracę. Dostałem główną rolę w serialu
- 2021-09-15: Alicja Węgorzewska: 60-lecie Warszawskiej Opery Kameralnej to bardzo wymagające święto. Chcemy spędzić ten jubileusz z publicznością
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.