Mówi: | Katarzyna Zdanowicz |
Funkcja: | dziennikarka |
Katarzyna Zdanowicz: W moim podcaście interesuje mnie nie tyle osoba, która ma znane nazwisko, tylko jej historia. Wiele opowieści robi na mnie wrażenie i na długo zostaje w myślach
W ramach podcastu „Zdanowicz pomiędzy wersami” dziennikarka porusza tematy ważne społecznie, bez ckliwości i patosu, mówiąc o tym, co budzi najgłębsze emocje. I jak przekonuje, każda rozmowa to cenna lekcja nie tylko dla odbiorców, ale również dla niej samej. Rozmówcy zwierzają się jej ze swoich problemów, mówią o swoich uczuciach i dzielą ciekawymi spostrzeżeniami. Katarzyna Zdanowicz wierzy, że te spotkania pomagają rozprawić się z krzywdzącymi stereotypami i uprzedzeniami. Zdradza też, że takich prospołecznych projektów ma w planach dużo więcej. Jeden z nich jest już w fazie realizacji.
Dziennikarka podkreśla, że każda osoba, z którą dane jest jej rozmawiać, wnosi do jej życia coś nowego. Pewne spostrzeżenia i refleksje zmuszają do zastanowienia, rzucają zupełnie inne światło na daną sprawę, pokazują rzeczy z zaskakującego punktu widzenia i zostają w myślach znacznie dłużej, niż trwa spotkanie.
– Ostatnio rozmawiałam z Kasią Dąbrowską, aktorką serialową, teatralną, teraz będzie grała w „Wotum nieufności” . Ona jest ciut młodsza ode mnie – ma 38 lat, a ja już przekroczyłam tę magiczną czterdziestkę, i ona mi powiedziała jedną niesamowicie ciekawą rzecz, że z wiekiem zastanawia się, co zrobić, żeby nie tracić swojej spontaniczności. Bo jest w nas coś takiego – chyba bardziej w kobietach, że kiedy zaczynamy troszczyć się o swoją rodzinę i o swoją przyszłość, to podejmujemy mniej ryzykowne decyzje i w związku z tym nie ma w nas już tej spontaniczności. Bardzo ciekawe przemyślenia. Utkwiły mi te słowa w pamięci i wzięłam je sobie mocno do serca – mówi agencji Newseria Lifestyle Katarzyna Zdanowicz.
Jak podkreśla, niezmiernie cieszy ją to, że goście i gościnie jej podcastu otwierają się przed nią i opowiadają o osobistych przeżyciach bądź niezwykle trudnych doświadczeniach. Dziennikarka ma nadzieję, że z tych rozmów cenne wnioski wyciągają również odbiorcy.
– Jest wiele przeróżnych historii, ale najważniejsze jest to, że mnie interesuje nawet nie osoba, która ma znane nazwisko, tylko osoba jako historia, która robi wrażenie. Była u mnie Białorusinka, była Afganka, była Ukrainka, za chwilę będzie dziewczynka, która ma 13 czy 14 lat, przechodzi przez anoreksję i jeździ po województwie, opowiadając swoją historię jako przestrogę przed tym, w co ona wpadła, z czym się mierzy – mówi dziennikarka.
Katarzyna Zdanowicz przekonuje, że choć praca na wizji daje jej dużą satysfakcję, to lubi też wyjść poza szklany ekran i spotykać się z ciekawymi ludźmi. Chętnie realizuje więc różne projekty zawodowe i prezentuje osoby, które udowadniają, że mają światu dużo do zaoferowania i mogą być wzorem dla innych. Już wkrótce dziennikarka ruszy z nowym projektem o charakterze misyjnym.
– Mam nadzieję, że już niedługo będzie wiadomo, jaki to projekt, natomiast niesamowicie poruszyła mnie historia pokazująca niesamowitą więź – bezwarunkową miłość matki do dziecka, pokazująca, że w tej matczynej miłości nie ma żadnych granic, pokazująca siłę tego uczucia – mówi.
Katarzyna Zdanowicz jest również autorką książki „Zawsze mówi, że wróci”, w której żony himalaistów opowiadają o życiu w cieniu wielkiej góry. To dziewięć niezwykłych kobiet i dziewięć opowieści o czekaniu, lękach, dumie, a nierzadko rozpaczy i trudnej walce z codziennością.
Czytaj także
- 2025-03-25: Katarzyna Dowbor: Od 30 lat uczę się pielęgnacji ogrodu. Zieleń wycisza, uspokaja i ja to uwielbiam
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-11-20: Katarzyna Ankudowicz: Jestem z przemocowego domu. Dużo kosztowało mnie, żeby wyjść z tego i zacząć funkcjonować bez piętna bycia totalnie gorszą
- 2024-12-10: Katarzyna Ankudowicz: Jak ludzie odbiorą moje rolki, to jest ich sprawa. Muszę stawić czoło krytyce
- 2024-10-28: Martyna Wojciechowska: Sztuczna inteligencja zastępująca dziennikarzy i artystów to niepokojący trend. To prowadzi do dezinformacji
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
Aktor zaznacza, że jego garderoba jest skromna, ale zawiera dobre jakościowo ubrania, które choć były kupione nawet dwie dekady temu, wciąż wyglądają jak nowe. Jego zdaniem nie warto ulegać sezonowym trendom i gromadzić w szafie wielu rzeczy, które modne są zaledwie kilka miesięcy. Zamiast tego lepiej zainwestować w ponadczasowe kurtki, marynarki czy buty z dobrych materiałów i dbać o nie tak, by posłużyły jak najdłużej.
Problemy społeczne
Poziom wyszczepienia Ukraińców jest o 20 pp. niższy niż Polaków. Ukraińskie mamy w Polsce wskazują na szereg barier

Różnice w kalendarzu szczepień, bariery językowe, nieznajomość polskiego systemu szczepień oraz obawy przed skutkami ubocznymi szczepionek – to jedne z najczęstszych problemów, które prowadzą do tego, że poziom wyszczepienia Ukraińców w Polsce jest niższy niż Polaków. To może mieć wpływ na bezpieczeństwo zdrowotne w całym kraju. Fundacja Instytutu Matki i Dziecka podejmuje inicjatywę mającą budować postawy proszczepienne wśród imigrantów.
Handel
Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić

Siódmego maja sejmowa Komisja Zdrowia zajmie się nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, która w części reguluje rynek woreczków nikotynowych. Eksperci z Forum Prawo dla Rozwoju podkreślają pilną potrzebę objęcia tego rynku przepisami prawnymi. Podkreślają, że brak odpowiednich regulacji prawnych dotyczących tych produktów, obecnych na polskim rynku od pięciu lat, to realne zagrożenie dla zdrowia publicznego. Niezbędne są kompleksowe przepisy, które uregulują kwestię saszetek i ograniczą do nich dostęp młodzieży.