Mówi: | Patricia Kazadi |
Funkcja: | aktorka, wokalistka |
Patricia Kazadi: w duchu wciąż jestem dzieciakiem, który pragnie spełniać swoje marzenia
Kibicuję wszystkim młodym ludziom, którzy mają pasję i pomysł na siebie – mówi Patricia Kazadi. Prezenterka twierdzi, że kiedyś sama była takim pełnym marzeń dzieciakiem, jak uczestnicy „You Can Dance”, dlatego dziś chętnie ich promuje. Do udziału w show podczas swoich koncertów zaprasza osoby utalentowane tanecznie i obdarzone ciekawą osobowością.
Patricia Kazadi od 2011 roku jest gospodynią programu „You Can Dance – Po prostu tańcz" na antenie telewizji TVN. Była także prowadzącą talent show „X Factor” w tej samej stacji. Gwiazda twierdzi, że są to zupełnie różne formaty telewizyjne, dlatego nie potrafi zdecydować, czy któryś jest bliższy jej sercu.
– Dla mnie na pierwszym miejscu zawsze była muzyka, tak że na pewno muzyka jest bliższa mojemu sercu, ale ta muzyka łączy się ze śpiewaniem, graniem na instrumentach i tańcem. Nie wybierałabym pomiędzy tymi programami – mówi Patricia Kazadi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Kazadi twierdzi, że obecna edycja programu „You Can Dance – Po prostu tańcz” ma wyjątkowo wysoki poziom. Biorą w niej udział osoby niezwykle utalentowane tanecznie, a jednocześnie obdarzone charyzmą. Zdaniem wokalistki do wygrania tego typu talent show same zdolności nie wystarczą – potrzebna jest też wyjątkowa osobowość. Kazadi przypomina, że w kilku edycjach „You Can Dance – Po prostu tańcz” i „X Factora” brali udział niezwykle utalentowani artyści, którzy nie dotarli jednak do finału, podczas gdy mniej zdolni, ale obdarzeni ciekawą osobowością zachodzili wysoko.
– Jest ogromnie wysoki poziom, myślę, że najwyższy dotychczas, jeżeli chodzi o poziom taneczny i ich kwalifikacje. Do tego mają niesamowite osobowości, każdy z nich ma osobowość. Nie ma czegoś takiego, że ktoś świetnie tańczy, ale do końca nie wiemy, jaki jest, albo czy będzie taki telewizyjny, jak to się mówi, czy nie. Tutaj wszyscy są gotowi do tego, żeby pokazać się na waszych ekranach w pełnej okazałości – mówi Patricia Kazadi.
Wokalistka chętnie promuje utalentowanych młodych ludzi. Uczestników „You Can Dance – Po prostu tańcz” często zaprasza do udziału w tanecznym show podczas swoich koncertów. Zapewnia jednak, ze kibicuje wszystkim uczestnikom programów typu talent show, nie ważne jest bowiem dla niej to, jaki mają talent, ale czy mają pasję i pomysł na siebie.
– To nie jest kwestia tego, czy śpiewają, czy tańczą, czy grają na instrumencie, czy malują, ja się utożsamiam po prostu z ludźmi młodymi, którzy mają pasję, chcą spełniać swoje marzenia, walczą o te swoje marzenia i są gotowi do poświęceń, bo mają wizję tego, co chcą robić. Ja takim dzieciakiem byłam, dalej jestem w serduchu, więc czuję ogromną więź z nimi. Nie ważne, co dokładnie robią zawodowo – mówi Patricia Kazadi.
Zdaniem wokalistki taniec jest nieodłączna częścią występów artystów tworzących muzykę pop.
– Na koncertach oczywiście są to choreografie, mam zawsze oprawę taneczną i najczęściej są to właśnie uczestnicy poprzednich edycji „You Can Dance”. Jeżeli chodzi o mój taniec, to ja już raczej tylko na imprezach. I raczej są to ruchy spontaniczne, nawet nazwałabym je odruchami – mówi Patricia Kazadi.
Program „You Can Dance – Po prostu tańcz” można oglądać w poniedziałki, o godz. 21.30, na antenie telewizji TVN.
Czytaj także
- 2025-04-14: Marta Wiśniewska: Ludzie czekali na nowy kawałek takiej kolorowej Mandaryny. Jestem mądrzejsza i silniejsza niż kiedyś
- 2025-04-03: Marta Wiśniewska: Czuję, że świat się o mnie upomniał, dlatego wracam na scenę. Z wielką chęcią zostałabym też piątym jurorem w „You Can Dance”
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-21: Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
- 2025-01-09: Krystian Ochman: Uwielbiam musicale i bardzo chciałbym wrócić na taką scenę. Nigdy nie grałem w polskim musicalu, ale mógłbym spróbować
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-09-26: Magda Bereda: Udział w „Tańcu z gwiazdami” to był ciężki czas. Nie mam do nikogo żadnego żalu za oceny, choć czasami były za bardzo krytyczne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Żywienie

Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
Influencerka przekonuje, że są takie momenty czy okoliczności, kiedy w swoim jadłospisie pozwala sobie na więcej. Jej zdaniem każdy powinien robić sobie taki „oszukany dzień” i spełniać wtedy swoje zachcianki żywieniowe. Oczywiście nie po to, żeby się najeść do syta, ale zaspokoić apetyt chociażby na coś słodkiego. Sylwia Bomba przyznaje, że do jej dietetycznych grzeszków należą: kebab, popcorn i cola.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Gwiazdy
Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.