Newsy

Paulina Krupińska: Instagram pozwala mi ubiec fotoreporterów. Żeby nikt nie zarabiał na moim życiu prywatnym

2018-07-12  |  06:17

Dzielę się swoją prywatnością na tyle, na ile chcę – mówi modelka. Woli sama opublikować zdjęcia z dziećmi lub z partnerem, niż oglądać je na portalach czy w prasie wykonane przez paparazzich. Podkreśla, że media społecznościowe pozwalają jej na stały i bliski kontakt z fanami, którzy nie tylko komentują jej zdjęcia, lecz także wysyłają wiadomości prywatne.

Związek Pauliny Krupińskiej i Sebastiana Karpiel-Bułecki od początku budził duże zainteresowanie mediów show-biznesowych, które osiągnęło apogeum po narodzinach pierwszego dziecka pary. Fotoreporterzy towarzyszyli młodym rodzicom nawet w tak prywatnych chwilach jak spacer z małą Antoniną czy codzienne zakupy. Takie zachowania przedstawicieli świata mediów budzi sprzeciw modelki.

Kiedy wiem, że ktoś robi mi zdjęcia z ukrycia  nie lubię tego typu zdjęć  to chcę bardzo często ubiec fotoreporterów, żeby ktoś nie zarabiał na moim życiu prywatnym – mówi Paulina Krupińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Modelka nie należy do gwiazd, które konsekwentnie unikają pokazywania swoich bliskich w mediach. Na Instagramie publikuje zarówno zdjęcia dokumentujące jej dokonania zawodowe, jak i fotografie z partnerem i dwójką dzieci. Twierdzi, że w ten sposób próbuje kontrolować stopień, w jakim fani poznają szczegóły z jej prywatnego życia.

Media społecznościowe dają mi tę możliwość, że mogę się dzielić swoim życiem prywatnym na tyle, ile chcę. Wolę sama takie zdjęcia prywatne wrzucić z moim partnerem czy ze spaceru z dzieciakami – mówi Paulina Krupińska.

Gwiazda TVN Style podkreśla również, że dzięki mediom społecznościowym może zachować bliskie relacje z fanami. Tylko na Instagramie jej konto obserwuje 210 tys. osób  znaczna część nie ogranicza się do komentowania publikowanych przez modelkę zdjęć, lecz wysyła jej wiadomości prywatne. Paulina Krupińska zaznacza, że zawsze odpisuje fanom, a z niektórymi jest w stałym kontakcie.

– Najczęściej mam pytanie: gdzie spacerować z dzieckiem w Zakopanem? To jest pytanie, które się pojawia minimum dwa razy dziennie, więc może odpowiem: z wózkiem Dolina Chochołowska i Kościeliska – mówi gwiazda.

Modelka spędza w Zakopanem wiele czasu, podczas tegorocznych wakacji zamierza jednak zwiedzić także inne zakątki kraju. Twierdzi, że Polska jest krajem nie tylko pięknym i różnorodnym pod względem krajobrazowym, lecz także bezpiecznym, zwłaszcza jeśli podróżuje się z małymi dziećmi.

– Jeżeli chodzi o zagraniczne wypady, to stawiam na Grecję, też jest bezpieczna i w miarę blisko z dzieciakami. Grecja jest też dostosowana logistycznie do dzieciaków – mówi Paulina Krupińska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Moda

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.

Muzyka

Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.