Mówi: | Ewa Gawryluk, aktorka Olga Kalicka, aktorka Rafał Maślak, model Joanna Moro, aktorka Marieta Żukowska, aktorka |
Polskie gwiazdy upodobały sobie skórzane kurtki i futra
Polskie gwiazdy zachwycone są nową kolekcją marki Ochnik. Zdaniem Mariety Żukowskiej w ubraniach z trzech nowych linii z łatwością da się przetrwać zimę, jednocześnie wyglądając modnie i kobieco. Ewie Gawryluk i Oldze Kalickiej spodobały się naturalne futra, Rafała Maślaka zachwyciła skórzana kurtka z kożuchem.
Marka Ochnik na jesień i zimę proponuje trzy linie: elegance, casual i fashion. W każdej z nich znajdują się zarówno uniwersalne, klasyczne wzory, jak i bardziej odważne kroje. W obecnym sezonie marka stawia nie tylko na naturalne futra i skórę, lecz także łączy je z tekstyliami. W skład kolekcji wchodzą głównie ocieplane naturalnym puchem kurtki, płaszcze z flauszu, wielofunkcyjne kurtki, których kształt można dowolnie modyfikować, dodatki, jak czapki, szale, kominy, rękawiczki, damskie torby i męskie teczki oraz obuwie.
– Bardzo ciekawe są pikowania na skórze. Coś, co firma Chanel zrobiła jako pierwsza w swoich torebkach, a tu mamy pikowane kurtki. Bardzo fajnie, że są też takie casualowe duże kurtki puchowe łączone z futrem – mówi Ewa Gawryluk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zdaniem Ewy Gawryluk w zimie nic nie grzeje równie dobrze jak naturalne futro. Gwiazda w chłodniejsze dni chętnie wkłada futrzany płaszcz, choć unika tych zrobionych z lisów. Nie chce bowiem przyczyniać się do cierpienia zwierząt na lisich farmach. Jej zdaniem futra i naturalne skóry to wbrew obiegowej opinii najbardziej ekologiczny produkt.
– Mięso sprzedawane w hipermarketach ma też swoje ubranko i z tym ubrankiem coś trzeba zrobić i stąd mamy właśnie buty, paski i innego rodzaju akcesoria, więc tu nie ma się co obrażać. A po drugie, jeśli chodzi o ekologię, to poliester, czyli sztuczne futerka, dłużej się rozkładają niż skóra – mówi Ewa Gawryluk.
Joannę Moro cieszy natomiast możliwość skomponowania całego stroju z jednej kolekcji. Aktorka docenia również fakt, że ubrania te można włożyć zarówno na co dzień, np. na niedzielny spacer, jak i na spotkanie biznesowe ze względu na ich ponadczasowe kroje. W nowej kolekcji znalazła też modele dla siebie.
– Lubię rockowy, taki motocyklowy styl, który niekoniecznie musi się wiązać tylko z drogą, z podróżą albo z jakimś rockowym koncertem. Można również wyglądać elegancko, stąd szpilki, biała koszula i myślę, że takie połączenie i takie mieszanie stylów też jest fajne – mówi Joanna Moro.
Rafał Maślak wybrał natomiast czarną skórzaną kurtkę z dołączonym kożuchem. Jego zdaniem jest nie tylko ciepła, lecz także ma ciekawy, bardzo męski krój. Maślak twierdzi, że świetnie się w niej czuje, a kurtka ta charakteryzuje jego drogę w życiu. Taki fason kojarzy się bowiem modelowi z kurtką noszoną przez słynnego bohatera filmowego Indianę Jonesa, w którego czterokrotnie wcielał się Harrison Ford.
– Taki męski charakter, facet, który się niczego nie boi, żądny przygód, więc bardzo dobrze się z tym czuję. Jeszcze półtora roku temu moje życie wyglądało zupełnie inaczej, los dał mi szansę, ja żądny przygód pociągnąłem ten sznureczek i postanowiłem, że zmienię swoje życie – mówi Rafał Maślak.
Mariecie Żukowskiej w nowej kolekcji marki Ochnik najbardziej spodobały się puchowe kurtki oraz czapki. Zdaniem aktorki w ubraniach tych kobiety nie tylko z łatwością przetrwają zimę, lecz także będą się czuć pięknie i kobieco. Podobnego zdania jest Olga Kalicka.
– Ja w ogóle bardzo się cieszę z tego, że to jest polska firma z tradycją i wyczuciem detalu. To są takie miękkie, piękne materiały, myślę, że każda kobieta będzie się w nich czuła bardzo domowo, ale myślę, że wyciągną z niej także kobiecość – mówi Marieta Żukowska.
Ambasadorką jesienno-zimowej kolekcji marki Ochnik jest Małgorzata Kożuchowska.
Czytaj także
- 2024-11-25: Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
- 2024-01-10: Unijny zakaz hodowli zwierząt na futra odłożony co najmniej o kilka lat. Jednak Polska może wprowadzić go szybciej
- 2024-01-11: Robert Kupisz: Nigdy nie porównuję się z innymi projektantami, wolę się nimi inspirować. Zawsze wyciągam rękę do moich kolegów i mogą liczyć na moją pomoc
- 2023-12-13: Ada Fijał: Projekty Macieja Zienia są na światowym poziomie. Tym nazwiskiem powinniśmy się chwalić za granicą
- 2023-12-18: Edyta Herbuś: Maciej Zień jest bardzo twórczą, ale też trochę nienasyconą osobą. Życzę mu, żeby potrafił się na chwilę zatrzymać po wielkim sukcesie jego kolekcji
- 2023-02-08: Katarzyna Zdanowicz: Gama kolorów i fasonów odpowiednich na wizję się zmienia. Po kilkunastu latach pracy w telewizji już nie mam ochoty na granatowe marynarki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Uroda
Adam Kszczot: Moja żona została mistrzynią świata w makijażu permanentnym. Trochę się też do tego przyczyniłem
W trakcie swojej kariery sportowej lekkoatleta specjalizujący się w biegu na 800 m odniósł wiele sukcesów i zdobył medale na najważniejszych międzynarodowych zawodach. Ale jak się okazuje, w domu nie jest jedynym mistrzem. Jego żona bowiem również może się poszczycić tytułem mistrzyni świata, ale nie w sporcie. Renata Kszczot specjalizuje się w microbladingu, czyli metodzie makijażu permanentnego brwi. Olimpijczyk jest niezwykle dumny z osiągnięć partnerki, wspiera ją i stwarza jej przestrzeń potrzebną do rozwijania pasji. W zamian za to ona wprowadza go w tajniki swojej pracy.
Gwiazdy
Iga Baumgart-Witan: Mama nie pozwoliła mi na udział w programie „Mistrzowskie pojedynki”. Zdecydowałam się i już pierwszego dnia marzyłam, żeby wrócić do domu
Biegaczka nie ukrywa, że miała kilka momentów zwątpienia w kwestii swojego udziału w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”. Po obejrzeniu zajawki zagranicznej edycji zrozumiała bowiem, jak wymagające mogą być konkurencje, i nie była do końca przekonana, czy sobie z nimi poradzi. Oliwy do ognia dolała jej mama, która absolutnie nie godziła się na ten wyjazd. Mimo wątpliwości Iga Baumgart-Witan postanowiła jednak stawić czoła trudnościom i zmierzyć się z wyczerpującymi wyzwaniami, ale jak zaznacza – nic za wszelką cenę.
Media
Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
Mistrzyni świata w kickboxingu z entuzjazmem wspomina swój udział w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory”, bo jak podkreśla, okazał się dla niej wyjątkowo cennym doświadczeniem. Realizując poszczególne zadania, sportowcy musieli bowiem stawić czoła nie tylko rywalom, ale i własnym ograniczeniom. Iwona Guzowska zdradza też, że niektórzy uczestnicy byli mocno zdeterminowani. Nie ukrywali, że przyjechali po to, żeby wygrać, i nie dawali sobie żadnej taryfy ulgowej.