Mówi: | Sara May |
Funkcja: | wokalistka |
Sara May: komentowanie show-biznesu stało się dla mnie nudne. Nigdy nie chciałam być jak Karolina Korwin-Piotrowska
Sara May twierdzi, że komentowanie świata show-biznesu nigdy nie było jej planem na całe życie. Nie miała też ambicji zostać drugą Karoliną Korwin-Piotrowską.
– To jest kobieta po czterdziestce czy po pięćdziesiątce, która zajmuje się pierdołami typu, czy ktoś ma silikony, czy nie, albo czy mu tam oczko poszło, albo czy ktoś kogoś zdradził. To są tematy dla przedszkolaka. Można się tym pobawić z jakimś dystansem, ale żeby całe życie poświęcać takim pierdołom, to trzeba być trochę tam na mózgu pokręconym – mówi Sara May.
Wokalistka komentowała polski świat show-biznesu przez ponad sześć lat. Zasłynęła z ostrej krytyki m.in. Dody („ma usta jak trzy pontony”), Joanny Krupy („etatowa cycolina”), Edyty Górniak („jej piosenka to skowyt zdychającego psa”) czy Natalii Lesz („to pieniądze śpiewają nie Natalia”). Teraz postanowiła zakończyć tę działalność.
– Ile razy mogę krytykować Edytę Górniak, Dodę czy komentować polski show-biznes, który jest malutki, wąziutki i tych ludzi, o których się mówi, jest niewiele. Ciągłe pisanie albo mówienie o tych samych osobach stało się dla mnie nudne. Poza tym to niewiele przynosi. Powiedziałam, co myślałam, bardzo wiele osób przyznało mi rację, również tych z show-biznesu – mówi Sara May.
Sara May w październiku 2013 r. urodziła syna Robina. Jego zdjęcia publikuje systematycznie na swoim blogu. Na jego cześć w kwietniu nagrała kołysankę. Zmieniła też fryzurę – obcięła włosy.
Czytaj także
- 2025-02-06: Karolina Malinowska: Wraca zainteresowanie czytelnictwem wśród dzieci. To jednoczy pokolenia i rozwija więzi rodzinne
- 2025-01-29: Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
- 2025-01-17: Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2023-12-20: Edyta Zając: Prezenty świąteczne dla bliskich kolekcjonuję już od pół roku. Po prostu lubię być przygotowana
- 2023-02-20: Sara James o nowym singlu: Pierwszy raz jestem współtwórcą swojego utworu. Opowiada on o tym, że różnorodność jest piękna, dlatego wymaga szacunku
- 2023-03-17: Sara James: Bardzo bym chciała zrobić karierę za granicą. Mam nadzieję, że moje nowe utwory dotrą do odbiorców na całym świecie
- 2023-03-23: Sara James: Cały czas jestem w kontakcie z Simonem Cowellem. To megafajny człowiek, choć wydaje się straszny
- 2022-10-14: Karolina Malinowska: Dzień zaczynam od wypicia filiżanki kawy. Robiła tak moja mama, babcia i ja też tak teraz robię
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.
Media
Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.
Media
Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.