Mówi: | Wojciech Ezzat |
Funkcja: | wokalista, finalista programu „X Factor” |
Wojciech Ezzat planuje wydanie debiutanckiej płyty
– Wychowałem się na czarnej muzyce – soulu, funku i jazzie. To moja podstawa, tego słuchałem od dziecka i tego się będę trzymał w mojej twórczości. Chciałbym, żeby muzyka mnie wyrażała i w ten sposób się wyróżniała. Pracuję bardzo intensywnie nad skończeniem płyty. Bardzo chciałbym wydać ją do końca roku – mówi Wojciech Ezzat agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Teledysk do utworu „Radość” został stworzony przez Okomotion film production we współpracy z Bee Music. Za produkcję i muzykę w utworze odpowiedzialny był Filip Siejka.
– Pomysł z wystąpieniem Edyty w klipie pojawił się zaraz po wymyśleniu roli damskiej. Bardzo fajnie, że Edyta się zgodziła. Wnosi do teledysku dużo światła i uśmiechu, a na tym nam zależało najbardziej. Klip to także mój debiut przed kamerą, co było dla mnie wyzwanie. Teraz z niecierpliwością czekamy na odbiór ze strony słuchaczy – wyjaśnia Ezzat.
Wojciech Ezzat zdobył popularność dzięki występom w trzeciej edycji „X Factora”. Wokalista trafił do grupy Czesława Mozila i ostatecznie zajął trzecie miejsce, przegrywając jedynie z Grzegorzem Hyżym i Klaudią Gawor.
– Program umożliwił mi poznanie wielu ciekawych osób, co jest ogromnym plusem. Poznałem też mnóstwo świetnych muzyków, od których czerpię inspirację. Widujemy się zazwyczaj przy okazji wspólnych koncertów, a oprócz tego śledzimy swoje losy. Są to po prostu zwykłe koleżeńskie kontakty oraz wymiana swoich spostrzeżeń i doświadczeń – mówi wokalista.
Przed występem w „X-Factorze” Wojciech Ezzat od 2008 do 2011 roku związany był z grupą Killing Silence, z którą nagrał dwie płyty demo. Obecnie muzyk współpracuje z grupą Technikolor.
Czytaj także
- 2024-09-30: Grzegorz Krychowiak: Wydaje mi się, że Wojtek Szczęsny zrezygnował z gry w reprezentacji, bo po prostu stwierdził, że już mu się nie chce
- 2024-10-14: Margaret: 15 listopada wydaję kontynuację albumu „Siniaki i cekiny”. Zamykam to wszystko klamrą i czuję, że to otworzy mi drzwi na nowe
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-10-07: Enej: Przygotowujemy się do świątecznej trasy koncertowej. Kiedyś tradycja kolędowania była naturalna, a dzisiaj młodzież się tego wstydzi
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-08-19: Natalia Nykiel: Dla mnie to jest bardzo szalony rok, ale ja uwielbiam, jak mam wypchany kalendarz. Wtedy czuję, że żyję i czerpię z tego bardzo dużo energii
- 2024-05-27: Wojciech „Łozo” Łozowski: Kiedy miałem chore serducho, to napady częstoskurczu zdarzały się podczas koncertu. Kładłem się na scenie, a ludzie myśleli, że to jest jakiś artystyczny performance
- 2024-05-15: Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać
- 2024-04-23: Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.