Newsy

Halina Mlynkova: nie przepadam za ludową biżuterią. Mimo, że śpiewałam "Czerwone korale"

2015-04-30  |  06:40

Biżuteria bardzo dużo mówi o osobowości kobiety, która ją nosi – podkreśla Halina Mlynkova. Wokalistka jest zwolenniczką biżuterii minimalistycznej, która pasuje zarówno do codziennych, jak i wieczorowych stylizacji. Nie przepada natomiast za ozdobami w stylu ludowym, choć jeszcze kilka lat temu często je nosiła.

Halina Mlynkova jest fanką minimalistycznych bransoletek i łańcuszków, które pasują zarówno do dżinsów i T-shirta, jak i wieczorowej sukni. Przyznaje, że ulubionej biżuterii w tym stylu czasem nie zdejmuje nawet do snu. Od kwietnia jest ambasadorką jubilerskiej marki BELLER.

Biżuteria to jest coś takiego jak zapach, czyli to jest bardzo osobista rzecz kobiety, z którą później kobieta się utożsamia, z która się kojarzy i na pewno dobór biżuterii dużo mówi o kobiecie. Kim jest, jaka jest jej osobowość. Dlatego, jeśli chodzi akurat o Bellera, to nie potrafię jej ściągnąć z siebie, noszę ją cały czas – mówi Halina Mlynkova agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W 2000 roku Halina Mlynkova wraz z grupą "Brathanki" nagrała płytę "Ano!". Krążek, który dotarł do 5. miejsca listy OLiS, utrzymany był w klimacie rockowo-folkowym. Znalazł się na nim m.in. singiel "Czerwone korale", który przez wiele miesięcy utrzymywał się na szczycie radiowych list przebojów. Wielu Polaków do dziś utożsamia Halinę Mlynkovą z tym kawałkiem i folkowym stylem. O ile jednak solowe płyty wokalistki nadal zachowują folkowy charakter, o tyle w sposobie ubierania Mlynkova odeszła od ludowych stylizacji. Nie przepada zwłaszcza za folkową biżuterią.

– Miałam taki moment, że rzeczywiście nosiłam mnóstwo tych koralików na rękach, po prostu niemalże do łokci. Ale to jest biżuteria, która mnie od razu, jeszcze tego samego dnia przytłacza, która mi przeszkadza. Wchodzę do domu, ściągam ją. Ta udowa biżuteria, w ogóle się z nią nie utożsamiam. Mimo że śpiewałam „Czerwone Korale”, mimo że była na to moda. Próbowałam, ale chyba to nie dla mnie jednak – mówi Halina Mlynkova.

Halina Mlynkova konsekwentnie kreuje swój wizerunek. Po rozwodzie z Łukaszem Nowickim zmieniła kolor włosów, zaczęła też wybierać odważniejsze stylizacje. Na scenę i duże wyjścia zakłada kobiece i zmysłowe kreacje, podkreślające jej nienaganną sylwetkę. Na co dzień preferuje swobodniejszy styl młodzieżowy. Jej stylizacje nie zawsze spotykają się z uznaniem znawców mody i stylistów - styl wokalistki kilkakrotnie skrytykowała zwłaszcza Joanna Horodyńska. Halina Mlynkova twierdzi, że w kreowaniu wizerunku pomaga jej ekipa stylistów.

– Na końcu dnia wybieram oczywiście to, co czuję. Ale mam wspaniałą ekipę, która wie, co czuję i lubię. Nie mam czasu, ani siły i ochoty chodzić i szukać tych rzeczy, a jest rzeczywiście ekipa, która mi bardzo pomaga. To są wspaniałe dziewczyny, wspaniali ludzie, którzy są dla mnie również bardzo bliscy emocjonalnie i z którymi się dobrze czuje. To nie są spotkania tylko po to, żeby mnie wesprzeć w moim wizerunku, ale też żeby się razem napić kawy, pośmiać i mieć naprawdę wspólny, fantastyczny czas – mówi Halina Mlynkova.

W kwietniu Halina Mlynkova została ambasadorką jubilerskiej marki BELLER. Wcześniej rolę tę pełniła aktorka Kamilla Baar. Halina Mlynkova jest wielką fanką minimalistycznego designu proponowanego przez BELLER - ulubioną bransoletkę tej marki miała na sobie nawet w dniu ślubu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo

Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.

Infrastruktura

Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.

Farmacja

Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie

Coraz więcej państw UE kompleksowo zaczyna się zajmować problemem endometriozy. W tej grupie państw jest także Polska, która od lipca wprowadziła nowy model bezpłatnej diagnostyki i opieki dla pacjentek z tą chorobą oznaczającą dla nich życie z chronicznym bólem. Podczas ubiegłotygodniowej debaty w Parlamencie Europejskim europosłowie wezwali Komisję Europejską do większej inicjatywy na forum unijnym: opracowania strategii walki z endometriozą i skierowania większych środków na badania nad tą chorobą.