Newsy

Iwona Szymańska-Pavlović: Po „Tańcu z gwiazdami” kariera Agaty Kuleszy poszybowała w górę. Taniec jej w tym pomógł

2016-09-08  |  06:50

Jurorka twierdzi, że „Taniec z gwiazdami” nigdy jej się nie znudzi, każda edycja przynosi bowiem coś nowego. Uczestnicy wciąż potrafią ją zaskoczyć swoimi pomysłami i umiejętnościami tanecznymi. Do tej pory największe wrażenie wywarła na niej Agata Kulesza, która poprzez taniec doskonale wyrażała swoją osobowość. Jej zdaniem udział w tanecznym show pomógł Kuleszy w karierze aktorskiej.

Iwona Szymańska-Pavlović pełni funkcję jurorki w programie „Taniec z gwiazdami” od pierwszej edycji, którą wiosną 2005 roku wyemitowała stacja TVN. Jest jedyną członkinią składu sędziowskiego, która obecna była we wszystkich edycjach tanecznego show. Mimo to, jak twierdzi, nie czuje się znudzona, każdy sezon przynosi bowiem coś nowego.

– Na wesoło, na śmiesznie, na dramatycznie i ja na to zawsze czekam. Oczywiście najbardziej lubię, żeby było dużo emocji, czyli, żeby było dużo skrajności, że nie tak wszyscy średnio ładnie – mówi Iwona Szymańska-Pavlović agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Tancerka przyznaje też, że uczestnicy tanecznej rywalizacji wciąż potrafią ją zaskoczyć. Program „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” porównuje do codziennego życia, w którym stale spotyka się nowych ludzi – niektórzy z nich przynoszą rozczarowanie, inni zachwyt. Podobnie jest w przypadku kolejnych edycji tanecznego show Polsatu.

– Przez to, że zawsze są nowe gwiazdy, to są pojedyncze perełki, każda z tych osób jest jakaś, to jest indywidualność. I ja lubię tych ludzi poprzez taniec poznawać, bo wtedy ich osobowości w tym tańcu trochę widać – mówi Iwona Szymańska-Pavlović.

Jurorka twierdzi, że dotychczas największe wrażenie wywarła na niej Agata Kulesza. Aktorka brała udział w 8. edycji programu, emitowanej na antenie TVN jesienią 2008 roku. Razem ze Stefano Terrazzino wywalczyła wówczas Kryształową Kulę. Zdaniem Iwony Szymańskiej-Pavlović gwiazda „Idy” poprzez taniec pokazała, jak mądrą i niesamowitą jest kobietą.

– Byłam zauroczona jej sylwetką, jej postacią, ale to wszystko przekładało się też na jej taniec. Agata do dzisiaj jest w moim sercu bardzo mocno. Zresztą cieszę się bardzo, że dokładnie po programie „Taniec z Gwiazdami” jej kariera aktorska poszybowała w górę. Możliwe, że od nas dostała taką trampolinę, ponieważ taniec zmienia ludzi, więc być może on jej też w tym pomógł – mówi jurorka.

Twierdzi też, że nigdy nie bywa na treningach ani na próbach. Woli oglądać finalny efekt, zwłaszcza że cechuje ją łatwość sędziowania na bieżąco. Tancerzy i prezentowane przez nich choreografie ogląda więc po raz pierwszy razem z widzami telewizji Polsat.

– Czasami ktoś na próbach np. nie radzi sobie, a potem przed kamerą zabłyśnie i odwrotnie, na próbach może być świetnie, a jednak jest to program na żywo i potem się okazuje, że przed kamerą nerwy, stres i się nic nie pamięta mówi Iwona Szymańska-Pavlović.

6. edycję programu „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” emitowaną przez telewizję Polsat, można oglądać w każdy piątek o godz. 20.05. W pierwszym odcinku z rywalizacji o Kryształową Kulę odpadli Natalia Głębocka i Tomasz Ciachorowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Prawo

Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.