Newsy

Jeszcze w tym roku premiera nowej książki Krzysztofa Gojdzia

2016-09-08  |  06:55
Mówi:dr n. med. Krzysztof Gojdź
Funkcja:lekarz medycyny estetycznej, chirurg
  • MP4
  • Krzysztof Gojdź pracuje nad nową książką. Opowie w niej, jak dbać o skórę twarzy i włosy, aby dobrze wyglądać w każdym wieku. Premiera ma mieć miejsce jeszcze w tym roku, podobnie jak otwarcie kliniki lekarza w Nowym Jorku. Większą część czasu do końca roku Krzysztof Gojdź zamierza jednak spędzać w Azji i Australii, gdzie wykłada w szkołach dla lekarzy medycyny estetycznej.

    Dr Krzysztof Gojdź ukończył prestiżową American Academy of Aesthetic Medicine w Miami. Po dyplomie związał się z uczelnią także zawodowo jako wykładowca szkolący lekarzy z całego świata w zakresie laseroterapii, medycyny estetycznej i regeneracyjnej. Uczy głównie w Azji, gdzie bywa co dwa–trzy tygodnie. Twierdzi, że każdy taki pobyt to dla niego nie tylko praca, lecz także okazja do odpoczynku, spróbowania dobrej kuchni i poznania nowych miejsc.

    – W Singapurze byłem iks razy, w Bangkoku 20 razy, jeszcze w tym roku lecę do Bangkoku, później do Kuala Lumpur, później do Indonezji, znów do Bangkoku, więc jestem cały czas na walizkach i w samolocie – mówi dr Krzysztof Gojdź agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Lekarz twierdzi, że bardzo lubi Azję, którą określa mianem światowego tygrysa. Ceni mieszkańców tej części świata za determinację w rozwoju i drodze do sukcesu. Jego zdaniem takiej postawy brakuje obecnie Europejczykom, a zwłaszcza Polakom.

    – Jako Europa stajemy się skansenem, a w Polsce bardzo brakuje ludzi skoncentrowanych na osiągnięciu sukcesu. Zawsze powtarzam, również kolegom z mojego fachu: zabierzmy się do roboty, rozwińmy siebie i w ten sposób również rozwińmy nasz kraj – mówi dr Krzysztof Gojdź.

    Gwiazdor TVN Style podkreśla, że także w zakresie medycyny estetycznej Azja stoi na bardzo wysokim poziomie. Dostępne są tam wszystkie nowe zabiegi i kosmetyki. Zdaniem lekarza wśród azjatyckich kobiet panuje moda na upodobnianie się do Europejek, poddają się więc zabiegom wybielania skóry, wyszczuplania twarzy, prostowania nosów i otwierania oczu, by zredukować ich skośny kształt.

    – Trochę szkoda, dlatego że te kobiety zaczynają tracić swoje piękno i indywidualność. Powtarzam na każdym szkoleniu lekarzom, żebyśmy nie przerabiali twarzy, żebyśmy pozostawili u każdego swoją indywidualność i również rasę. Nie przerabiajmy tych Azjatek na Europejki czy Europejek na Amerykanki – mówi dr Krzysztof Gojdź.

    Wykłady w szkołach dla lekarzy to jednak nie jest jedyne zajęcie, któremu dr Krzysztof Gojdź zamierza się poświęcić w najbliższych miesiącach. Wkrótce otwiera kolejną klinikę medycyny estetycznej, tym razem w Nowym Jorku. Zlokalizowana będzie tuż nad flagowym sklepem Prady na Piątej Alei. Lekarz nie wyklucza, że w przyszłości otworzy kliniki także w innych zakątkach świata. Nie zamierza też rezygnować z kariery telewizyjnej.

    – Na pewno program „Niezwykłe przypadki medyczne” w TVN Style, później na głównej antenie TVN. Kolejne propozycje medialne są mi składane. Moja doba ma jednak tylko 24 godziny, choć czasami mam wrażenie, że pracuję 48 godzin – mówi dr Krzysztof Gojdź.

    Zachęcony sukcesem pierwszej książki pt. „Zatrzymać czas” lekarz pracuje teraz nad kolejną publikacją. Tym razem zamierza się skupić na problemie pielęgnacji twarzy. Książka ma się ukazać jeszcze jesienią tego roku.

    – To będzie nie tylko o medycynie estetycznej, pojawią się również elementy psychologii. Powiem, jak dbać o włosy, czyli po prostu jak w każdym wieku dobrze wyglądać, nie przesadzając – mówi dr Krzysztof Gojdź.

    Chirurg zamierza także dalej rozwijać swojego bloga, na którym pokazuje pacjentkom, jak dobrze wyglądać i zdrowo żyć.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.

    Prawo

    Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje

    Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.

    Podróże

    Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów

    Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.