Newsy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

2024-04-25  |  06:16

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

– Bardzo się cieszę, że w tym roku będę taką „maskotką” całej ekipy Please, Stand-up!, bo każdego roku jest zapraszany inny gość ze świata nie tylko sportu, ale też aktorskiego, muzycznego. W ubiegłym roku był to Janusz Chabior, był też KęKę, był O.S.T.R., a w tym roku padło na mnie – mówi agencji Newseria Lifestyle Joanna Jędrzejczyk. – Będę miała 30 występów, będę miała swój materiał, będę osobą występującą na scenie i próbującą rozśmieszyć gości swoimi historiami. Jesteśmy w trakcie przygotowań i czeka mnie naprawdę ogrom pracy, ale nie mogę się doczekać efektów.

W tym roku, z okazji szóstej edycji Please, Stand-up!, zaplanowano ponad 30 wydarzeń na ponad 200 tys. widzów w największych polskich salach widowiskowych, arenach i stadionach. Wydarzenie startuje na początku września.

– Będą tzw. open majki, czyli jest kilku stand-uperów z grupy Please, Stand-up!, którzy mają zaplanowane swoje małe występy w różnych miastach, i ja po prostu też będę się tam pojawiać i tam próbować – mówi.  

Zawodniczka MMA jest niezwykle podekscytowana udziałem w tym projekcie. Nie ukrywa bowiem, że prywatnie jest wielką fanką stand-upu i każdego roku jeździła na tour Please, Stand-up! Teraz Joanna Jędrzejczyk stanie po drugiej stronie i podczas występów będzie chciała się podzielić z publicznością m.in. anegdotami ze swojego życia zawodowego.

– Materiał już się tworzy i za chwilę będziemy nad nim pracować, dopracowywać. Ja oczywiście będę musiała nabrać odpowiednich umiejętności prezentacji tego. Ze względu na obciążenie, które mnie czeka podczas trasy Please, Stand-up!, z kilku innych projektów zrezygnowałam, a inne zawiesiłam bądź przeniosłam na drugą część roku – mówi.

Joanna Jędrzejczyk nie ukrywa, że lubi się sprawdzać na różnych płaszczyznach i wciąż próbować czegoś nowego. I choć scena nie jest miejscem, gdzie czuje się swobodnie i naturalnie, to chce pokonać stres, tremę i udowodnić samej sobie, że wszystko jest możliwe.

– Chcę przez to pokazać, że warto próbować. Ja nie mam prawa być w tym idealna i doskonała, ale chcę robić to jak najlepiej, przygotowując się do tego, inwestując swój czas w rozwój. I to jest chyba najciekawsze, bo warto być ciekawym świata i to jest wspaniałe. Żyjemy tylko raz, umieramy tylko raz, więc warto każdego dnia robić coś fajnego dla siebie – dodaje.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.

Problemy społeczne

Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać

Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.

Film

Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA

Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.