Mówi: | Joanna Kurowska |
Funkcja: | aktorka |
Joanna Kurowska: Lepiej być pięknym i bogatym niż brzydkim i biednym. Czuję się dobrze, kiedy żyję w harmonii ze sobą
Zdaniem aktorki każda kobieta lubi mieć dobrze dobrany makijaż i odpowiednią fryzurę. Joanna Kurowska przyznaje, że czuje radość, gdy patrzy na fotografie autorstwa Marleny Bielińskiej, które ukazują ją piękną i rozpromienioną. Najważniejsze jest dla niej bowiem, aby żyć w zgodzie z własną naturą i nikogo nie udawać. Samoakceptacja, choć często wymaga sporego wysiłku, jest jedyną drogą, by osiągnąć pełnię szczęścia.
Według Joanny Kurowskiej to, jak kobieta wygląda, może dużo powiedzieć o jej nastroju i stanie emocjonalnym, w jakim się znajduje. Każdy bowiem lubi postrzegać siebie jako atrakcyjną i wartościową osobę. Dlatego też właśnie podczas sesji zdjęciowych, gdy aktorką zajmuje się profesjonalna ekipa – fryzjerzy, styliści i makijażyści – czuje się szczęśliwa i zadowolona.
– Lepiej być pięknym, zgrabnym i bogatym niż grubym, brzydkim i biednym. To jest jedyna prawda, jaką znam i nic jej jeszcze nie pokonało. Gdy patrzymy na siebie na pięknych zdjęciach wykonanych przez znakomitych fotografów, ponadto mamy odpowiednio dobrany make-up i fryzurę, zawsze jest nam dobrze – lubimy to. Jeśli ktoś uważa, że jest inaczej, to albo jest hipokrytą, albo odchodzi w stronę jakiejś ciemności, do której ja nie chciałabym się zaliczać. Kobiety lubią czuć się dobrze same z sobą – mówi agencji Newseria Lifestyle Joanna Kurowska.
Dla aktorki najważniejsze jest, aby żyć w zgodzie z własnym sumieniem. Chwile, w których nie musi nikogo udawać, zawsze są dla niej niezwykle cenne. Zdaniem Kurowskiej, przybierając maski, ludzie tracą jedynie cenny czas, który mogliby wykorzystać znacznie produktywniej – na rozwój i spełnianie marzeń.
– Czuję się dobrze, kiedy żyję w harmonii ze sobą. Kiedy mogę być prawdziwa i nie muszę nic udawać – to jest piękne. Myślę, że gdy udajemy kogoś, kim nie jesteśmy, tracimy sporo cennej energii – dodaje.
Autentyczność jest dla Kurowskiej ważna nie tylko w życiu prywatnym, lecz także podczas pracy. Aktorka dodaje, że zazwyczaj decyduje się na udział w projektach artystycznych, które pozwalają jej na bycie sobą. Dobra atmosfera na planie zdjęciowym jest dla niej kluczowa.
– Lubię przebywać z osobami, przy których mogę być sobą. Lubię również grać w serialach, w których reszta ekipy jest prawdziwa i szczera. Nie trzeba wtedy zakładać żadnej maski. Wręcz przeciwnie, wówczas można poczuć się na tyle silnym, aby tę maskę zdjąć – mówi Joanna Kurowska.
Czytaj także
- 2024-06-07: Joanna Przetakiewicz: Jestem za otwarciem sklepów w niedzielę. To duże ułatwienie dla pracujących matek
- 2024-04-25: Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-05-09: Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/carlos-abonament-rtv-foto-1-ram,w_274,_small.jpg)
Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy
Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących
Handel
Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
![](/files/1922771799/mecina-rynek-pracy-foto-1,w_133,_small.jpg)
30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.
Teatr
Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
![](/files/1922771799/poplawska-czule-slowka-foto,w_133,_small.jpg)
Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.